Czy warto stosować chusteczki nawilżane u dziecka z alergią?
Chusteczki nawilżane to bardzo przydatny wynalazek dla rodziców. Są niezastąpione wszędzie tam, gdzie możemy użyć zwykłych wacików i wody do wyczyszczenia pupy - czyli np. na spacerze. Przydadzą się też do wytarcia rączek czy buzi. Nie wszystkie jednak chusteczki są odpowiednie dla każdego dziecka. Będąc Mamą dwójki małych Alergików (córka z AZS, a w okresie niemowlęcym z umiarkowaną alergią na BMK oraz synek ze stwierdzoną póki co ciężką alergią na BMK), szczególnie zwracam uwagę na składy wszystkiego, co może mieć kontakt z ich skórą. Okazuje się, że tak wrażliwej skórze niezwykle trudno sprostać i - o czym sama się przekonałam - nie zawsze produkty topowych marek sprawdzają się najlepiej. Ba! Mało które chusteczki okazały się dla moich Maluchów bezpieczne i nieuczulające. Większość nawet po zaledwie kilku zastosowaniach (3-4 razy) powodowała zaczerwienienia, odparzenia, swędzenie, a nawet wysypkę. Na nic zdały się rankingi chusteczek nawilżanych, które sumiennie wertowałam, a w których analizowano składy pod względem bezpieczeństwa i delikatności produktu - ale nie testowano tych chusteczek w praktyce na skórze dziecka. A wiadomo, że często teoria swoje, praktyka swoje. Czasami chusteczki o teoretycznie gorszym składzie okazywały się powodować mniej reakcji uczuleniowych od chusteczek o krótkich i naturalnych składach.
Stąd pomysł na niniejszy artykuł. Chcę podzielić się z innymi Rodzicami swoim doświadczeniem, bo przetestowałam naprawdę całą gamę chusteczek dostępnych na rynku i większość z nich trafiała do kosza po kilku zastosowaniach.
I tu jeszcze mała dygresja: nigdy nie kupujcie za pierwszym razem więcej niż jedno opakowanie chusteczek. Dopiero gdy nie zauważycie żadnych negatywnych reakcji na skórze dziecka, możecie kupić większą ilość, ale też bez przesadzania (czasami uczulenie wychodzi po dosłownie kilku zastosowaniach, a czasami ujawnia się dopiero po zużyciu np. 2-3 paczek chusteczek).
Wracając do tematu, nasuwa się zatem pytanie, czy warto w ogóle ryzykować i stosować chusteczki nawilżane? Jak wspomniałam, są one bardzo przydatne w pewnych sytuacjach, jak np. na spacerze, dłuższej trasie autem czy gdy wybieramy się do kogoś w odwiedziny. Z tego względu pewnie prędzej czy później sięgniesz po ten wynalazek, choćby sporadycznie. Jednak jeśli chodzi o używanie na co dzień, w przypadku noworodków i niemowląt z nadreaktywną skórą i alergiami, zdecydowanie lepszą - i tańszą - opcją będą waciki plus woda (szukajcie takich dużych, kwadratowych wacików dla niemowląt; kosztują kilka groszy za sztukę). Nie jest to na pewno wygodniejsze rozwiązanie, ale nie na tyle uciążliwe, aby go chociaż nie spróbować. U mojego starszego dziecka stosowałam waciki i wodę jako standard od noworodka aż do odpieluchowania. Chusteczki nawilżane używaliśmy zwykle tylko na wyjazdach i spacerach, a także często w nocy (żeby się nie rozbudzać i żeby Maluch nie czekał za długo na zmianę pieluszki i też się nie rozbudził). U młodszego dziecka chusteczek nawilżanych jest nieco więcej, a to dlatego, że jego starsza 2-letnia siostra bardzo chce we wszystkim pomagać, w tym w przenoszeniu miseczki z wodą do sypialni na przewijak, co kończy się różnie. Naturalnie wolę unikać stałego zalewania podłóg wodą, więc gdy Mała garnie się do pomocy, używamy zwykle chusteczek. Na szczęście nie odbija się to negatywnie na skórze synka, bo sprawdzają się u niego dokładnie te same, które okazały się najlepsze dla skóry córki.
Odpowiadając na pytanie zawarte w nagłówku, czy warto stosować chusteczki nawilżane u dzieci z alergiami - to zależy. Zależy, czy znajdziecie dla swojego Malucha chusteczki, które nie powodują odparzeń i innych reakcji alergicznych (np. wysypka, świąd). Jeśli uda się Wam znaleźć, to stosowanie chusteczek będzie fajną opcją na wyjazdy, spacery i noce, gdy nie chcecie rozbudzać się wędrówkami po ciepłą wodę do łazienki czy kuchni. Pamiętajcie jednak, że najlepsze dla skóry małego alergika (ale nie tylko alergika - po prostu noworodków i niemowląt) będzie stosowanie do czyszczenia pupy dziecka zwykłej wody i wacików, dlatego starajcie się, aby to one były podstawą higieny okolic pieluszkowych, a nie gotowe chusteczki nawilżane. Decydując się na taki system możecie dodatkowo wybrać na te awaryjne sytuacje chusteczki z wyższej półki (droższe), bo nie będziecie ich wiele zużywać, więc nie odczujecie większego kosztu.
Przeczytaj także: Jak dbać o pupę niemowlaka? Czym smarować i jak czyścić?
Chusteczki nawilżane - jakie najlepsze? Ranking Mamusiowo
No właśnie, a jakie chusteczki będą najlepsze dla wrażliwej skóry noworodka i niemowlaka z alergiami? Niestety z mojego doświadczenia wynika, że budżetowe chusteczki powodują najwięcej reakcji alergicznych. Z drugiej strony udało mi się znaleźć alternatywę dla drogich Water Wipesów, więc nie wydajemy majątku, ale nadal nie są to najtańsze chusteczki. Poniżej przedstawiam listę chusteczek, które sprawdziły się u nas najlepiej.
WaterWipes - ok. 0,19 zł za sztukę
WaterWipes to topowe chusteczki nawilżane, słynące z tego, że składają się w 99,9% z wody. Pozostałe 0,1% to kropla ekstraktu owocowego (z nasiona grejpfruta). Chusteczki są w pełni biodegradowalne - wykonane z wiskozy. Są idealne dla bardzo wrażliwej skóry noworodków czy dzieci z alergiami, a wysoki poziom nasączenia wodą sprawia, że higiena okolic pieluszkowych jest łatwa. Stosując je nie zauważyłam u żadnego z dzieci jakiejkolwiek reakcji uczuleniowej. Niestety jest to produkt dość drogi i jeśli mamy używać chusteczek częściej, warto sięgnąć po alternatywy. Zwłaszcza, że w tej cenie dostępne są chusteczki ze zwykłym zamknięciem, bez klipsa.
H2O Wipes - ok. 0,17 zł za sztukę
Chusteczki H2O Wipes mają identyczny skład, jak WaterWipes (czyli 99,9% wody i 0,1% ekstraktu z grejpfruta). Producent nie podaje jednak informacji, z jakiego materiału są wykonane. Cena nie jest dużo niższa od WaterWipes, ale chusteczki są zamykane na tzw. klips.
Aqua Wipes Fresh - ok. 0,13 zł za sztukę
Chusteczki nawilżane Aqua Wipes Fresh to kolejny - i ostatni już w moim rankingu - produkt, który posiada tak krótki i świetny skład. Podobnie jak WaterWipes i H2O Wipes, składa się w 99,9% z wody i w 0,1% z ekstraktu z grejpfruta. Producent podaje, że wykonane są w 100% z bawełny premium oraz cechują się biodegradowalnością. Opakowanie wyposażone jest w wygodne zamknięcie na klips. Biorąc pod uwagę cenę, skład i jakość, chusteczki Aqua Wipes Fresh wydają się najrozsądniejszym wyborem. W praktyce jednak są nieco gorsze w użyciu od WaterWipesów, ponieważ nieco bardziej trzeba się wysilić, aby wyczyścić pupę po “awarii”. Nie jest to jednak na tyle duży problem, aby z nich rezygnować. To właśnie te chusteczki stosujemy najczęściej.
Pampers Aqua Pure - ok. 0,16 zł za sztukę
Chusteczki Pampers Aqua Pure składają się w 99% z wody. Pozostałe 1% to łagodne środki czyszczące, jednak jest ich dość sporo. Mimo to nie uczulały zbytnio moich dzieci, ale przy dłuższym stosowaniu zauważałam drobne odparzenia. Także są to chusteczki, które nadadzą się przy wrażliwej skórze do sporadycznego stosowania. Dokładny skład jest następujący:
INCI: Aqua, Citric Acid, Hydrogenated Castor Oil, Sodium Citrate, Sorbitan Caprylate, Sodium Benzoate, Disodium EDTA, BIS-PEG/PPg-16/16 PEG/PPG-16/16 Dimethicone, Xanthan Gum, Pentadecalactone, Dipropylene Glycol, Caprylic/Capric Triglyceride.
Te dodatkowe składniki sprawiają natomiast, że czyszczenie pupy niemowlaka jest zdecydowanie łatwiejsze i zużywamy na jedno czyszczenie mniejszą liczbę chusteczek. Z drugiej strony, jak wspomniałam, przy codziennym stosowaniu do każdej pieluszki niestety w naszym przypadku z czasem powodowały odparzenia. Pośrednim rozwiązaniem może być stosowanie ich naprzemiennie z chusteczkami składającymi się w 99,9% z wody typu WaterWipes (dwa opakowania otwarte i raz czyścimy pupę jednymi, a kolejny raz drugimi).
Huggies Pure - ok. 0,13 zł za sztukę
To chusteczki składające się w 99% z wody oraz w 1% z łagodnych środków czyszczących. W mojej opinii wyróżniają się na tle innych miękkością, ale jednocześnie dość mocnym materiałem, który się nie rwie. Z tego względu czyszczenie pupy tymi chusteczkami jest naprawdę łatwe, przez co zużycie też się zmniejsza. Skład jest następujący:
INCI: Aqua, Caprylyl Glycol, Sodium Benzoate, Coco-Betaine, Polysorbate 20, Malic Acid, Sodium Citrate
Jak widać, skład jest prostszy niż w przypadku Pamper Aqua Pure, co sprawia, że te chusteczki wydają się być lepszym wyborem. Zwłaszcza że są tańsze. Niestety zamknięcie nie jest zbyt wygodne (nie ma tzw. klipsa). Te chusteczki dość często używaliśmy przy starszej córce.
Jakie chusteczki nawilżane podrażniały skórę moich dzieci? Co przetestowałam?
Zanim doszliśmy do tego, jakie chusteczki nadają się do higieny okolic pieluszkowych mojej córki, a później synka, przetestowaliśmy dosłownie całą górę dostępnych na rynku chusteczek. Co ciekawe, większość z nich zawiera 99,9% wody, więc teoretycznie ryzyko uczulenia jest niezwykle niskie. Jednak w praktyce niestety tak nie jest i prawie wszystkie z niżej wymienionych chusteczek powodowała odparzenia, podrażnienia, wysypki lub swędzenie (niektóre niemal od razu nawet po pierwszym użyciu, a niektóre dopiero po zużyciu całego opakowania). Oto moja “czarna” lista chusteczek nawilżanych:
- Babydream z Rossmanna (zielone, niebieskie)
- Bella Baby Happy Aqua Care (ale np. pieluszki z Happy są moim zdaniem fantastyczne, żadnych podrażnień, a cena bardzo przystępna!)
- Bella Baby Happy, wit. E i alantoina
- Pampers Aqua Harmonie (myślałam na początku, że są strzałem w dziesiątkę, ale niestety po 2-3 opakowaniach też spowodowały podrażnienia i zaczęły się lekkie odparzenia)
- Pampers Sensitive
- Akuku (tu zdziwiłam się, że są podrażnienia, bo skład jest naprawdę fajny i krótki)
- Hipp Baby Sanft Chusteczki pielęgnacyjne ULTRA-SENSITIVE (tutaj również liczyłam na brak reakcji alergicznej, bo bardzo fajny skład, ale niestety też wystąpiła dość szybko)
- Derma Eco Baby (ta marka miała mi towarzyszyć od początku przy pierwszym dziecku, ale niestety chusteczki, jak i pozostałe produkty, okazały się uczulać i powodowały swędzące zmiany na skórze)
- Dada Extra Care Ultra Sensitive (miłe w dotyku, ale niestety niemal od razu skóra czerwona)
- Dada Atopic (u córki z atopowym zapaleniem skóry w ogóle się nie sprawdziły, spowodowały powstanie swędzących, czerwonych zmian)
- Lupilu Ultra Sensitve i Lupilu Natural Care (przyjemne w dotyku chusteczki, łatwo czyszczą pupę, ale niestety moje dzieci uczulały; z kolei pieluszki Lupilu świetnie się sprawdziły i bardzo długo używaliśmy je u córki, aż do odpieluchowania od ok. 6 miesiąca)
Jakie składniki w chusteczkach nawilżanych najczęściej uczulają?
Jak wspomniałam wcześniej i jak widać po rankingu, kupowanie w ciemno konkretnych chusteczek na podstawie samego składu niestety nie jest receptą na uniknięcie podrażnień. Wszystko trzeba przetestować w praktyce. Są jednak składniki, które uczulają częściej i mocniej, więc jeśli już wybieramy jakiś set chusteczek do testowania, unikajmy sięgania po takie, które zawierają np.:
- parabeny
- glikol (pochodne)
- formaldehyd (pochodne)
- etanol (pochodne)
- methylisothiazolinone
- konserwanty
- substancje zapachowe
Składniki, które stwarzają mniejsze ryzyko uczulenia i teoretycznie powinny korzystnie działać na skórę dziecka (ale teoretycznie, bo często u dzieci z alergiami składniki te uczulają i tak), to m.in. wyciąg z rumianku, alantoina, pantenol, wyciąg z aloesu.
