Pielęgnacja zdrowej skóry niemowlaka a marketing
Szukasz informacji na temat obowiązkowej wyprawki kosmetycznej dla swojego noworodka i już sama nie wiesz, czy naprawdę potrzebujesz tych wszystkich drogich kosmetyków, czy może powinnaś postawić na minimalizm?
Nie jesteś sama – wiele matek staje dzisiaj przed takim problemem, czując z jednej strony presję, brzmiącą: „Jeśli nie kupisz drogich emolientów dla swojego dziecka, nie zadbasz o niego właściwie i jesteś złą matką”, a z drugiej strony mając z tyłu głowy myśl, że nasze mamy niegdyś nie stosowały takich specyfików i były cudownymi matkami, a nasza skóra nie manifestowała, że jest źle pielęgnowana – nie pojawiały się problemy. Oczywiście rodzi się (i rodziło) wiele dzieci z rozmaitymi problemami skórnymi, typu atopowe zapalenie skóry i wówczas konieczne jest stosowanie specjalistycznych kosmetyków leczących konkretne schorzenie, ale nie jest to tak powszechne, jak słyszymy od różnych producentów. Jednak dziś wmawia się przyszłym matkom, że należy te specjalistyczne preparaty stosować na co dzień u wszystkich dzieci z całkowicie zdrową skórą – w celach profilaktycznych.
Dochodzi więc do tego, że kupujemy emolienty i inne specyfiki jeszcze zanim się dziecko urodzi, zakładając, że musi być smarowane tymi kosmetykami, bo inaczej nabawi się choroby skóry. Co na to eksperci?
Aby znaleźć odpowiedź, zajrzeliśmy na bloga Mamy Pediatry. Autorka podaje szereg informacji i rozsądnych argumentów dotyczących pielęgnacji zdrowej skóry niemowlaka (uwaga – nie jest to ocena pielęgnacji skóry z problemami!). Poniżej przedstawimy jej punkt widzenia.
1. Skóra noworodka nie jest idealna
Noworodek nie ma skóry takiej, jak osoba dorosła. Może być ona pomarszczona, sucha, zaczerwieniona, a nawet łuszcząca – z pewnością nie jest doskonała. Ale, jak podkreśla Blogerka, nie oznacza to, że cokolwiek jest z nią nie tak! Sygnałem alarmującym, że coś jest nie w porządku, jest np. żółtaczka, bladość skóry lub sinica. Problemem może być także wysypka skórna – w pierwszych tygodniach czy miesiącach życia może ona oznaczać potówki, trądzik niemowlęcy, ŁZS, a niekiedy skazę białkową. Jeśli zauważymy takie symptomy, należy skonsultować się z lekarzem, czy nasze podejrzenia są właściwe, czy stan skóry nie odbiega od normy. Jeśli nie odbiega od normy i skóra jest po prostu nieidealna, co jest powszechne, nie trzeba podejmować żadnych specjalnych interwencji.
2. Dziecko można kąpać w samej wodzie
Najnowsze zalecenia wskazują, że dziecka nie powinno się kąpać od razu po urodzeniu. Zamiast kąpieli wystarczy noworodka przetrzeć po narodzinach, o ile jest mocno zabrudzony. Kąpiel można wykonać w drugiej dobie życia – warto z tego skorzystać, jeżeli nie wiesz, jak taką kąpiel przeprowadzić, ponieważ przy okazji położna pokaże Ci i wytłumaczy, jak ten zabieg powinien wyglądać. Coraz więcej matek decyduje się jednak na kąpiel dziecka dopiero po powrocie do domu – i wówczas, po powrocie ze szpitala pełnego bakterii i innych zarazków, nie warto z nią zwlekać. Trend kąpania dziecka dopiero w domu być może jest podyktowany lepszym dostępem do rozmaitych szkoleń i kursów online czy też filmików instruktażowych na YouTube prowadzonych przez szkoły rodzenia czy położne, gdzie możemy zobaczyć, jak opiekować się noworodkiem, bez konieczności osobistej interwencji położnej lub innych doświadczonych osób. To znaczne ułatwienie, które umożliwia odłożenie pierwszej kąpieli właśnie na powrót do domu, jeśli wcześniej blokadą był strach, że nie poradzimy sobie sami, bo nigdy nie kąpaliśmy noworodka.
Okazuje się, że noworodków wcale nie trzeba kąpać codziennie i kąpiel nie musi być długa – wystarczy zaledwie kilka minut. Chociaż wiele matek i tak codziennie kąpie swoje dzieci, aby zachować rytuał, który świetnie wycisza przed snem i zachowuje plan dnia. Z tego powodu warto kąpać dziecko codziennie, ale w tym miejscu nasuwa się kolejna kwestia: w czym kąpać dziecko? Z użyciem jakich kosmetyków? Jak pisze Mama Pediatra: w samej wodzie! Ekspertka podkreśla, że zdrowa skóra niemowlaka powinna być traktowana jak najmniejszą ilością kosmetyków. Co innego atopowe zapalenie skóry – wówczas obowiązkowy jest reżim emolientowy – jednak w przypadku zdrowej skóry nie jest on potrzebny. Ba! Może nawet zaszkodzić, gdyż skóra po odstawieniu takich specyfików nie będzie umiała sobie sama poradzić i wówczas konieczne jest dalsze stosowanie emolientów. Mama Pediatra zaleca, że jeżeli już chcemy czegoś użyć do mycia poza wodą, niech to będzie delikatny kosmetyk z krótkim i dobrym składem – najlepiej ekologiczny, ze 100% naturalnym składem.
3. Nie należy smarować zdrowej skóry dziecka
Autorka bloga porusza również kwestię smarowania skóry niemowlaka. Na pytanie, czym smarować, odpowiada: niczym. Podkreśla, że zdrowej skórze nie jest potrzebne smarowanie żadnymi preparatami. Wyjątkiem jest mróz – wówczas należy posmarować twarz dziecka i wszystkie odkryte miejsca dobrym kremem bez wody na pierwszym miejscu w składzie. Podobnie w przypadku narażenia na promieniowanie słoneczne, należy wszystkie odkryte powierzchnie ciała posmarować kremem dla niemowląt z odpowiednim filtrem przeciwsłonecznym.
A co stosować pod pieluszkę? Blogerka poleca stosowanie delikatnych kremów z krótkim składem (znów – nie powinny to być emolienty, jeśli dziecko nie ma ku temu wskazań) lub niestosowanie żadnych kosmetyków na odparzenia, jeśli tych odparzeń nie ma. Zdaniem Mamy Pediatry nadużywa się obecnie kremów z cynkiem, a one nie wpływają dobrze na skórę, jeśli odparzeń nie ma (można je stosować dopiero po pojawieniu się odparzeń i to w małych ilościach).
Co więc jest potrzebne do pielęgnacji skóry noworodka?
Już wiemy, że im mniej zastosujemy kosmetyków przy zdrowej skórze niemowlaka, tym lepiej, a jeśli już decydujemy się na jakiś preparat, powinien mieć on krótki, naturalny skład. Na szczęście coraz więcej matek jest bardziej świadoma np. tego, że w wielu popularnych kosmetykach dostępnych na półkach sklepowych, znajduje się masa szkodliwych substancji. Z tego powodu częściej sięgamy po naturalne rozwiązania. Oczywiście dermokosmetyki i emolienty to ogromne ułatwienie w pielęgnacji skóry problematycznej, jednak nie warto od pierwszych dni życia decydować się na tak specjalistyczne produkty: dajmy sobie czas na poznanie malucha, a jego skórze na to, aby wykształciła się bariera lipidowa. Po emolienty sięgnijmy dopiero wtedy, gdy jest to konieczne – czyli po skonsultowaniu z pediatrą, dermatologiem lub alergologiem stanu skóry dziecka.
Odpowiadając na pytanie, jak skompletować wyprawkę kosmetyczką dla noworodka, polecamy kupić kilka podstawowych kosmetyków, takich jak:
- płyn do kąpieli (delikatny, z krótkim i naturalnym składem), jeżeli zamierzasz kąpać dziecko z użyciem kosmetyku, a nie w samej wodzie,
- delikatny krem pod pieluszkę (nie musimy go używać przy każdej zmianie pieluszki),
- krem na wypadek pojawienia się odparzeń (do sporadycznego stosowania),
- krem „na wyjście” – na mróz lub przeciwsłoneczny (w zależności od pory roku – w zimie nie powinien mieć wody na pierwszym miejscu w składzie),
- waciki (do przemywania oczu, uszu, szyi i innych miejsc),
- ewentualnie chusteczki nawilżane nasączane wodą (ale można je zastąpić zwykłymi wacikami i miseczką z przegotowaną wodą).
Rada: nie kupuj od razu zapasów czy kosmetyków w dużych opakowaniach, ponieważ może się okazać, że skóra dziecka źle toleruje dany preparat i należy go zmienić. Na początku zamów więc kosmetyki w małych opakowaniach i jeśli się sprawdzą, dopiero wtedy kup je w większych ilościach.
Olej ze słodkich migdałów remedium na problemy ze skórą noworodka
Istnieje preparat, który stał się popularny wśród rodziców ceniących sobie naturalna i ekologiczną pielęgnację – mowa o oleju ze słodkich migdałów. Jeżeli nie chcesz kupować gotowych kosmetyków, a widzisz, że skóra niemowlaka jest problematyczna, warto wypróbować pielęgnację z użyciem oleju ze słodkich migdałów. Zawiera on bowiem wiele ważnych witamin (A, D, E oraz witaminy z grupy B), protein, kwas oleinowy i linolowy. Dzięki tym składnikom preparat doskonale nawilża skórę. Istotną zaletą jest fakt, że olej ze słodkich migdałów można stosować na różne sposoby: dodając kilka kropel do kąpieli (aby zastąpić emolienty), nasączać nim waciki do przemywania pupy przy zmianie pieluszki lub stosować jako oliwka do ciała w przypadku skóry, która wymaga nawilżenia. Ponadto olejek ze słodkich migdałów świetnie sprawdza się w masażu niemowlęcym.
Pielęgnacja skóry noworodka a kąpiel
Co do kąpieli, jak już wspomnieliśmy, nie trzeba używać żadnych kosmetyków i kąpać dziecko w samej wodzie. Istnieje również szkoła kąpania dziecka z dodatkiem drogocennego mleka mamy – to ciekawe rozwiązanie dla osób, które najbardziej ufają naturze (mleko matki nie wysusza skóry, usprawnia jej regenerację i z pewnością nie zaszkodzi skórze dziecka). Niektórzy do kąpieli stosują mydła z różnymi wyciągami – np. z owsa, albo z natłuszczającymi substancjami bądź syndety – to rozwiązanie dla osób, które chcą użyć do kąpieli kosmetyku, ale unikają stosowania preparatów z nienaturalnym i długim składem.
Najbardziej ekologiczna i ekonomiczna będzie kąpiel w samej wodzie lub z dodatkiem mleka matki. Rozwiązaniem pośrednim (dla osób, które uważają, że do kąpieli powinno się jednak dodać kosmetyk, przynajmniej raz na jakiś czas, aby lepiej oczyścić skórę) jest wykonywanie takiej kąpieli niemal każdego dnia, a np. raz czy dwa razy w tygodniu dodawanie do wody kosmetyku z delikatnym, naturalnym składem. Dzięki temu nie narazimy skóry na przesuszenie i unikniemy problemów z wytworzeniem warstwy lipidowej, jednocześnie dbając o czystość.
Istotne jest, aby codziennie oczyścić dokładnie wacikami nasączonymi wodą: oczy dziecka, uszy, twarz, wszelkie fałdki i miejsca, gdzie może zbierać się ulewany pokarm (głównie na szyi).
Stosowanie chusteczek nawilżanych w pielęgnacji skóry dziecka
A co z chusteczkami nawilżanymi stosowanymi podczas zmiany pieluszki? Jedne matki używają ich do codziennej pielęgnacji, myjąc nimi pupę przy każdej zmianie pieluszki, a inne wykorzystują je tylko „na wyjście”, gdzie nie będzie innej możliwości wyczyszczenia pupy maluszka. Obecnie jednak odchodzi się od trendu chusteczek nawilżanych, które są bardzo wygodne w użytkowaniu, na rzecz stosowania zwykłego wacika i wody przegotowanej. Okazuje się bowiem, że wielu producentów dodaje do tego typu chusteczek wiele niepotrzebnych, a nawet szkodliwych składników, np. pochodne formaldehydu, parabeny, konserwanty, silne detergenty, glikole (np. PEG-7 Glyceryl Cocoate), propylene glycol, silikony, substancje zapachowe czy pochodne ropy naftowej (np. oleje mineralne). Oczywiście niektóre z chusteczek mają dobre składy i korzystnie wpływają na skórę – wówczas zawierają na pierwszych miejscach w składzie np.: glycerin, allantoin, panthenol, bisabolol, naturalne oleje i ekstrakty, aloes, wyciąg z nagietka, ekstrakt z rozmarynu. Jednak nawet w przypadku takich chusteczek należy uważać, gdyż dzieci ze skłonnościami do alergii mogą być uczulone na składniki roślinne. Na szczęście nie musimy wybierać tylko między chusteczkami ze składem ziołowym, a składem nasyconym konserwantami i sztucznymi składnikami, ponieważ od niedawna na rynku dostępne są chusteczki nawilżane samą wodą (lub prawie – bo w ok. 99%). To doskonała alternatywa dla osób, które stawiają na wygodne rozwiązania (uznają za niewygodne stosowanie wacików i nasączania ich samodzielnie wodą), ale nie chcą niepotrzebnie drażnić skóry swojego maluszka. Chusteczki nasączane wodą są także rozwiązaniem dla dzieci, które miewają alergie.
Pielęgnacja pępka noworodka
Poza pielęgnacją skóry, istotna jest kwestia pielęgnacji pępka noworodka, który wymaga szczególnej uwagi, dopóki kikut ie odpadnie. Istnieją w tym temacie trzy szkoły:
- pępek należy doprowadzić do stanu wysuszenia, a jego oczyszczanie na sucho lub na mokro ograniczyć do minimum;
- pępek należy oczyszczać preparatem z dichlorowodorkiem oktenidyny i fenoksyetanolem,
- pępek należy przemywać wacikiem nasączonym spirytusem lub jego roztworem.
W tym miejscu należałoby skonsultować z lekarzem sposób pielęgnacji pępka. Jeśli np. zdecydujemy się na specjalistyczne preparaty, rodzaj produktu powinien wybrać właśnie pediatra lub neonatolog. Nie warto więc wcześniej – przed urodzeniem dziecka – zaopatrywać się w produkt do pielęgnacji pępka. Może się okazać, że lekarz zaleci minimalistyczną pielęgnację, czyli pozwolenie pępkowi samodzielnie się zagoić. Jeśli zalecona przez lekarza metoda sprawi, że z pępka zacznie się wydzielać dziwny zapach czy wydzielina, należy jak najszybciej skontaktować się ze specjalistą, aby polecił inne rozwiązanie.
To, co na pewno możemy kupić przed porodem do pielęgnacji pępka, są patyczki higieniczne przeznaczone dla niemowląt (z większą końcówką – są bezpieczniejsze od zwykłych).