1. Kolka niemowlęca – co to?
Wbrew powszechnej opinii, nie każdy płacz i niepokój niemowlęcia, który nie ustępuje mimo zaspokojenia najważniejszych potrzeb, to kolka niemowlęca. Kolka rzeczywiście występuje często, ale nie powinno się zbyt szybko stawiać diagnozy, tylko wnikliwie obserwować niemowlę, aby zauważyć charakterystyczne objawy, jakie daje kolka.
Kolka występuje między 3. tygodniem życia a 5. miesiącem. Pojawia się nagle – płacz nie da się ukoić, mimo usilnych starań rodziców. Płacz ponadto charakteryzuje się 3 czynnikami:
-
trwa przynajmniej przez 3 godziny na dobę (łączny czas płaczu w ciągu doby, a nie ciągły płacz),
-
pojawia się minimum 3 razy w tygodniu,
-
rozpoczyna się zwykle popołudniami lub wieczorami.
Ponadto dla diagnozy kolki konieczne jest występowanie powyższych objawów przynajmniej w jednym tygodniu. Objawom towarzyszy podkurczanie nóżek, wzdęty brzuch, większa ilość oddawanych gazów, zaczerwienienie na twarzy, płacz nie do utulenia.
2. Kolka czy... głód?
Istotne jest, aby kolkę rozróżnić od innych możliwych przyczyn, np. głodu. Zanim zdiagnozujesz kolkę, sprawdź, czy dziecko się najada. Przede wszystkim obserwuj, czy się uspokaja po karmieniu piersią, czy nadal chce „wisieć” przy piersi i dalej próbuje ssać. W ocenie, czy niemowlę się najada, przydatne są poniższe wskaźniki świadczące o zapewnieniu dziecku wystarczającej ilości pokarmu:
-
dziecko ssie pierś efektywnie i słychać odgłos połykania przynajmniej przez 10 minut ssania jednej piersi,
-
karmień jest 8-12 w ciągu doby, przy czym 1-2 przypadają na noc,
-
zauważalny jest miarowy rytm ssania dziecka, z seriami połknięć,
-
matka odczuwa opróżnienie piersi po karmieniu (rozluźnienie),
-
dziecko jest zadowolone po jedzeniu (zasypia albo jest spokojne),
-
dziecko oddaje 3-4 stolce na dobę, przy czym po 6. tygodniach życia stolce mogą występować nawet raz na tydzień,
-
stolce są luźne, papkowate, żółte od ukończenia 5. doby życia (przypominają jajecznicę),
-
dziecko moczy przynajmniej 6 pieluch w ciągu doby,
-
mocz jest jasny i bezbarwny,
-
dziecko traci w pierwszych dobach maksymalnie 10% masy ciała urodzeniowej, a najpóźniej po 2. tygodniach osiąga ponownie masę urodzeniową,
-
dziecko prawidłowo przybiera na wadze (tygodniowo).
Jeśli których z powyższych objawów jest zaburzony lub nie występuje, być może dziecko się nie najada lub zmaga się z problemem zdrowotnym. Koniecznie skonsultuj się w takiej sytuacji z lekarzem pediatrą. Warto również skorzystać z usługi Certyfikowanego Doradcy Laktacyjnego, który oceni, czy dziecko pobiera pokarm prawidłowo, a także z usługi logopedycznej – neurologopeda sprawdzi, czy odruchy u dziecka są prawidłowe oraz zbada jamę ustną, szukając zaburzeń anatomicznych, które mogłyby utrudniać lub nawet uniemożliwiać dziecku efektywne pobieranie pokarmu (np. za krótkie wędzidełko).
3. Kiedy podejrzewać kolkę niemowlęcą?
Kolkę możemy podejrzewać u dziecka, które jest w wieku 3. tygodni do 5. miesiąca. Ponadto dziecko poza okresami płaczu powinno chętnie jeść i prawidłowo przybierać na masie, a nagły płacz zwykle pojawia się w tych samych porach dnia, przez co najmniej 3 godziny i co najmniej 3 razy w tygodniu. Takie objawy są normalne dla niemowląt w tym wieku i ustępują samoistnie zwykle do ukończenia 4. miesiąca życia.
Pamiętaj jednak, że płacz jest jedyną formą komunikacji, którą stosuje niemowlę na tak wczesnym etapie. Tym sposobem sygnalizuje swoje potrzeby i nie każdy płacz wskazuje na to, że niemowlę ma kolkę. Jeśli jednak wiele wskazuje, że dziecko ma kolkę, nie wpadaj w panikę – to nie choroba, a przejściowy stan, który ustąpi samoistnie i należy go po prostu przetrwać. Kolka nie wynika z błędów rodzicielskich, tylko z przyczyn fizjologicznych.
4. Jakie są przyczyny kolki u niemowlaka?
Nie ma jednej przyczyny kolki niemowlęcej – czynników ją rozwijających może być wiele. Uważa się, że do wystąpienia kolki przyczynia się m.in.:
-
niedojrzałość układu pokarmowego,
-
nietolerancja laktozy,
-
alergia na białko mleka krowiego prowadząca do bolesnych skurczów jelit w kontakcie z alergenem,
-
zbyt wiele gazów jelitowych,
-
błędy w karmieniu (dziecko może połykać za dużo powietrza, co objawia się później kolką),
-
zdenerwowanie lub niepokój rodziców (dziecko ma nasiloną reakcję na bodźce zewnętrzne),
-
palenie papierosów przez matkę,
-
depresja poporodowa u mamy.
Niektórzy badacze wskazują, że przyczyną kolki może być niewystarczający lub nieprawidłowy kontakt emocjonalny rodzica z niemowlęciem.
5. Kolka czy choroba u niemowlaka?
Objawów kolki nie powinno się bagatelizować, ale nie trzeba także wpadać w panikę. Warto natomiast o wszelkich wątpliwościach powiedzieć lekarzowi. Istnieją ponadto sytuacje, gdy należy koniecznie skontaktować się z lekarzem – przede wszystkim wtedy, gdy napadom płaczu towarzyszy jeden z poniższych objawów:
-
gorączka,
-
wymioty lub mocne ulewanie,
-
biegunka,
-
krew w stolcu,
-
zbyt małe przyrosty masy ciała (warto kupić wagę niemowlęcą do cotygodniowego sprawdzania przyrostów masy ciała – taka waga to koszt ok. 100-200 zł, a posłuży Wam przynajmniej przez 6 miesięcy),
-
drgawki,
-
nagła zmiana zachowania dziecka.
Powyższe objawy mogą świadczyć o rozwijającej się chorobie, która wymaga szczególnego postępowania oraz odpowiedniego leczenia.
6. Jakie są sposoby na kolkę?
Jeśli jesteśmy pewni, że nasze dziecko ma kolkę, można zastosować kilka sposobów na jej złagodzenie. Przede wszystkim sięgajmy po sposoby bezpieczne, które na pewno nie zaszkodzą dziecku. Sprawdźmy, czy dziecko nie jest przegrzane – jeśli ma mokry i gorący kark, świadczy to o zbyt wysokiej temperaturze w pomieszczeniu lub za ciepłym ubranku. Spróbuj zmniejszyć trochę grzanie (20-21 stopni) i ubrać dziecko w cieńsze ubranko. Jeśli palisz, ogranicz nałóg lub pal wyłącznie na zewnątrz, aby dziecko nie miało kontaktu z dymem papierosowym.
Kolejny sposób to ograniczenie liczby bodźców – jak światło, hałas czy nawet goście. Niemowlę bardzo potrzebuje komfortu, spokoju i ciszy oraz cierpliwości opiekunów. Staraj się zatem zachować spokój, biorąc kilka głębokich oddechów w kryzysowej chwili.
Skuteczny w łagodzeniu kolki może być też masaż niemowlęcia metodą Shantala lub delikatny masaż brzuszka zgodnie z ruchem wskazówek zegara (tzw. masaż antykolkowy). Na brzuszek można także położyć ciepły termofor z pestek wiśni.
Na niektóre dzieci działa przejażdżka samochodem, na inne spacer w wózku, a na jeszcze inne bujanie w hamaku lub gdy rodzic delikatnie porusza się na piłce fitness z maluszkiem na ramieniu. Niestety nie ma jednego, skutecznego sposobu – jest to kwestia bardzo indywidualna. Niektórzy twierdzą, że na łagodzenie kolki działa też biały lub różowy szum. Wypróbujcie poszczególne metody i wybierzcie taką, która najlepiej odpowiada dziecku i je wycisza. Pamiętajcie – nic na siłę! Każde dziecko jest inne i jest indywidualnością. To, co działa na jedno dziecko może w ogóle nie sprawdzić się u innego.
7. A może leki?
Niektórzy rodzice sięgają po różne leki na kolkę, np. Espumisan czy niemieckie, legendarne już kropelki Sab Simplex. Czy działają? Na pewno zmniejszają ilość gazów w jelitach, ale nie zawsze przekłada się to na złagodzenie objawów kolki. Zanim zastosujesz któryś z preparatów tego typu, koniecznie skonsultuj się z lekarzem. Niektórzy lekarze polecają podawanie dziecku probiotyku, zamiast leku zmniejszającego ilość gazów – np. BioGaia czy Dicoflor. Z ich stosowaniem również uważaj i poradź się najpierw pediatry lub położnej. Nie warto także na ślepo kupować dla niemowlaka probiotyki – nie każdy preparat działa na objawy kolki. Z badań naukowych wynika, że kolkę może łagodzić szczep Lactobacillus reuteri, więc takiego szczepu szukajmy w preparatach probiotycznych.
8. Kolka, nietolerancja laktozy czy alergia na BMK?
Jeżeli opisywane wyżej sposoby nie dają efektów, być może dziecko cierpi na nietolerancję laktozy – można spróbować podać dziecku do każdego karmienia enzym laktazy, np. Delicol albo Kolzym. Jeśli w ciągu kilku dni nie zauważysz poprawy, odstaw preparat – widocznie nie jest to nietolerancja laktozy i należy szukać dalej – być może w kierunku alergii pokarmowej. W takiej sytuacji możesz zastosować dietę eliminacyjną, wykluczając białko mleka krowiego ze swojej diety na 2 tygodnie (jeśli karmisz piersią – a jeśli mlekiem modyfikowanym, należy zastosować specjalną mieszankę dla alergików – Bebilon Pepti lub Nutramigen, które zawierają białko mleka krowiego o wyższym stopniu hydrolizy). Jeśli w tym czasie objawy nie ustąpią, prawdopodobnie to także nie jest alergia i należy powrócić do poprzedniej diety (lub mieszanki).
9. Czy można podać herbatkę na kolkę?
Dawniej na potęgę stosowano różnego rodzaju herbatki na niemowlęce problemy brzuszkowe. Były to herbatki koperkowe czy rumiankowe lub co gorsza – mieszanki ziół. Obecnie nie zaleca się podawania dzieciom żadnych innych płynów poniżej 6. miesiąca życia – jest to uznawane bowiem za rozszerzanie diety i nie jest wskazane, gdyż mleko (matki lub modyfikowane) powinno być, według nowych rekomendacji, wyłącznym pokarmem dziecka w pierwszym półroczu życia. Po herbatki nie powinniśmy sięgać jeszcze z jednego powodu: są to mieszanki ziołowe, które mogą wywoływać wiele skutków ubocznych i zaszkodzić dziecku. Udowodniono np. że koper włoski jest genotoksyczny i może przyczyniać się do modyfikacji w genach sprzyjających m.in. rozwojowi nowotworów. Rumianek natomiast może silnie uczulać.
10. Czy kolka może szkodzić zdrowiu dziecka?
Rodzice obawiają się, że jeśli nie wyeliminują objawów kolki, mogą one zaszkodzić dziecku. Na szczęście tak nie jest – kolka istotnie utrudnia funkcjonowanie dziecku i całej rodzinie, ale mija i jest naturalnym stanem o rozmaitym podłożu. Natomiast więcej szkody mogą spowodować pochopne działania, jak np. podawanie od razu cudownych leków antykolkowych czy nadmierne stresowanie się zaistniałą sytuacją, co przekłada się także na stan emocjonalny dziecka. Najważniejsze jest w tym czasie oferowanie dziecku jak najwięcej bliskości, nie obawianie się noszenia Maluszka (nie słuchajcie rad typu „nie noś, bo przyzwyczaisz”), zapewnianie podstawowych potrzeb (dbanie o to, aby dziecko się najadało i miało w miarę stały harmonogram dnia, zapewniający odpowiednią ilość snu) czy unikanie nadmiaru bodźców.