Czy można zdrowo się opalać?

Wiele osób czeka niemal cały rok na sezon letni, by móc wreszcie się opalić. Właśnie opalenizna jest często synonimem udanych wakacji. Jednak z drugiej strony trzeba też pamiętać o tym, że zbyt długie przebywanie na słońcu jest szkodliwe i przyczynia się nie tylko do szybszego starzenia się skóry, ale też raka. Czy można więc zdrowo się opalać?

Opalanie - to trzeba wiedzieć!

Nie musicie całkowicie rezygnować z opalania, natomiast musicie zadbać o swoją skórę. Na pewno należy stosować kremy ochronne SPF 50, które chronią zarówno przed promieniowaniem UVA, jak i UVB. Ważne, by w składzie znalazł się także kwas hialuronowy, który odpowiada nie tylko za prawidłowe nawilżenie, ale też przynosi ulgę po ekspozycji słonecznej. Do tego wszystkiego redukuje zmarszczki. Świetne działanie kojące, ale też redukujące hiperpigmentację ma niacynamid. Jest to silny antyoksydant, który spowalnia proces starzenia się skóry, jednocześnie odgrywa istotną rolę w syntezie aminokwasów oraz kwasów nukleinowych. Dzięki temu powstaje nowy kolagen, a także elastyna. Ponadto trzeba też stosować filtry ochronne o lekkiej konsystencji, które zapewniają wysoki poziom ochrony. W składzie powinna znaleźć się też gliceryna, która wzmacnia barierę ochronną, a przy tym zmniejsza ryzyko podrażnień. Jednocześnie pamiętajcie, że właśnie promieniowanie słoneczne przyspiesza syntezę witaminy C. Nie oznacza to jednak, że można przez wiele godzin przebywać na słońcu. Wysoce niezalecane jest przebywanie na zewnątrz pomiędzy godziną 11 a 15 gdyż wtedy promieniowanie słoneczne jest najbardziej intensywne. Do tego należy aplikować kosmetyki ochronne co kilka godzin. Noście też nakrycia głowy. 

Jak utrwalić opaleniznę?

Piękna i brązowa opalenizna jest marzeniem wielu osób. Jeżeli już opalicie skórę, to zapewne chcecie, aby długo miała piękny złoty kolor. W takim przypadku warto stosować domowe sposoby. Na pewno należy zadbać o prawidłowe nawilżenie, a więc wypijać przynajmniej 2 litry wody. Możecie do niej dodać odrobinę soku z ogórka czy cytryny. Po opalaniu się należy mocno nawilżyć skórę, gdyż w przeciwnym razie opalenizna może bardzo szybko zejść. Na pewno sprawdzą się kosmetyki z dodatkiem kwasu hialuronowego. Możecie także stosować oleje roślinne, choćby olejek kokosowy, który dodatkowo tworzy warstwę ochronną na skórze. Powinniście również zrezygnować z długich, gorących kąpieli, które wysuszają skórę i mogą powodować jej szybsze łuszczenie się. Ważna jest także dieta. Betakaroten naprawdę dobrze utrwala opaleniznę, a to nic innego jak prowitamina A. Przyspiesza ona produkcję pigmentu, a przy tym neutralizuje działanie wolnych rodników. Jej doskonałym źródłem jest oczywiście marchew, a także żółte i czerwone warzywa, szczególnie papryka i pomidory. Zaleca się również jedzenie większej ilości sałaty, brokułów czy szpinaku. Dieta nie może być ciężkostrawna. Należy całkowicie zrezygnować z produktów typu fast food. 

Opalanie - tego nigdy nie rób!

Pamiętajcie, że wychodzenie z niemowlętami w duże upały jest całkowicie zabronione. Dzieci do 3 roku życia nie mogą być wystawiane na działanie promieni słonecznych, jeżeli nie zastosujecie na ich skórę mocnego kremu z filtrem. Dzieci muszą nosić też czapeczki z daszkiem albo kapelusiki z rondem. Nie można siedzieć na plaży z dziećmi przy bardzo wysokiej temperaturze. Całkowicie zabronione jest opalanie się kobiet w ciąży, a także osób o bardzo jasnej karnacji i niebieskich oczach.               

Artykuł sponsorowany