Dopajanie noworodków i niemowląt – zmieniające się zalecenia
Zalecenia dotyczące dopajania noworodków i niemowląt zmieniały się na przestrzeni ostatnich lat, przybierając ostatecznie praktycznie całkowicie inny kształt, niż za czasów, gdy wychowywały nas nasze mamy. Zatem wiedza dotycząca dopajania noworodka i niemowlaka otrzymana od mamy, cioci czy babci, może być z dużym prawdopodobieństwem nieaktualna. I nie ma co tutaj oceniać czy obrażać, że starsze pokolenie radzi nam dopajanie dziecka, podczas gdy obecne zalecenia mówią inaczej – kiedyś zalecenia były inne i nakazywano dopajać Maluszki już od pierwszych dni życia takimi specyfikami, jak roztwory glukozy, herbatki, kompoty czy soki. Kiedyś była to norma, zatem trudno jest przyjąć babciom to, że dzisiaj nie dopajamy tak szybko naszych dzieci.
No właśnie – a jak jest dzisiaj? Jakie są obecne zalecenia? Od kiedy można zacząć dopajać niemowlę karmione piersią, a od kiedy karmione mlekiem modyfikowanym? Czy nie podając wody Maluszkowi w upały możemy doprowadzić do odwodnienia? Czym grozi zbyt wczesne podawanie wody niemowlakowi? Poniżej rozwiewam wszystkie wątpliwości. Szerzej o temacie dopajania dzieci wodą, sokiem czy herbatką pisałam w osobnym artykule – również zapraszam do lektury.
Jeśli interesują Was szczególnie nowe zalecenia dotyczące dopajania wodą w przypadku karmienia piersią czy mlekiem modyfikowanym, odsyłam do „Zasad żywienia zdrowych niemowląt” według Stanowiska Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci z 2021 roku – dowiecie się tam wszystkiego. :)
Od kiedy podawać wodę dziecku karmionemu piersią?
Niemowlęta karmione piersią zgodnie z aktualnymi zaleceniami WHO i innych towarzystw – czyli są karmione na żądanie – przez pierwsze półrocze nie powinny być dopajane żadnymi innymi napojami. Dla nich wystarczające jest w 100% mleko matki. Pokarm kobiecy jest bowiem tak skonstruowany, że dostarcza dziecku zarówno odpowiednią ilość płynów, jak i składników odżywczych. W okresie upałów dziecko zapewne będzie częściej domagało się piersi z powodu wzmożonego pragnienia – zatem częste przestawianie Maluszka wystarczy, aby pokryć jego zapotrzebowanie na płyny, zwłaszcza że w pierwszej fazie wypływu mleka płyn jest bardziej wodnisty, a dopiero w drugiej zmienia się konsystencja na gęstszą. Wynikiem tego jest, co pewnie zauważa wiele mam, to, że dzieci w czasie upałów domagają się piersi, ale ssą jedynie chwilę – co wynika najpewniej właśnie z potrzeby „napicia się”, a nie z powodu głodu.
Zgodnie z zaleceniami WHO (Światowa Organizacja Zdrowia), APP (Amerykańska Akademia Pediatryczna), jak PTGHiŻD (Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, niemowlęta (zdrowe) karmione piersią na żądanie, przez pierwsze 6 miesięcy życia nie wymagają innych płynów poza mlekiem matki, gdyż składa się ono z 80-90% z wody. Mleko matki w pełni zaspokaja pragnienie maluszka, także w czasie upałów i zapobiega odwodnieniu.
Od kiedy zatem można zacząć podawać dziecku wodę? Kiedy mleko matki staje się niewystarczające, jeśli chodzi o odpowiednie nawodnienie? Jest tak w momencie rozszerzania diety, czyli po 6. miesiącu życia – należy wówczas zaproponować dziecku wodę do picia. W pokarmach stałych nie ma już bowiem tak korzystnej pod względem nawodnienia proporcji wody, dlatego konieczne jest uzupełnianie jej w postaci podawania innych płynów, niż mleko.
A dlaczego nie powinno się podawać dziecku wody przed 6. miesiącem życia? Przecież woda jest zdrowym napojem – w przeciwieństwie do stosowanej dawniej np. glukozy – dlaczego zatem tak mocno mówi się obecnie o niepodawaniu wody Maluszkom karmionym piersią? Odpowiedzi na to pytanie jest kilka. Zbyt wczesne dopajanie niemowlaka karmionego piersią grozi m.in.:
-
zmniejszonym spożyciem mleka, a więc i mniejszej ilości kalorii, co grozi niedoborami,
-
zmniejszeniem łaknienia u dziecka (to również powoduje różne niedobory),
-
zmniejszeniem laktacji (rzadsze przystawianie do piersi powoduje zmniejszeniem ilości produkowanego mleka),
-
wcześniejsze zakończenie karmienia piersią (w wyniku gorszej laktacji, mama może szybciej zrezygnować z karmienia piersią, gdyż staje się ona niewystarczająca dla dziecka),
-
zatruciem wodą (zbyt duża ilość wody może prowadzić u niemowlaka do zaburzenia gospodarki mineralnej organizmu, co skutkuje nawet obniżeniem temperatury ciała, drgawkami, śpiączką, uszkodzeniami mózgu, śmiercią),
-
przepajanie noworodków może być przyczyną wysokiego poziomu bilirubiny (w przypadku przepajania wodą w pierwszych dniach życia).
Od kiedy podawać wodę dziecku karmionemu mlekiem modyfikowanym?
Jeszcze do niedawna nie zalecano dopajać wodą tylko niemowląt karmionych piersią. Od niedawna natomiast takie zalecenie dotyczy także dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym. Eksperci są jednogłośni: przez pierwsze 6 miesięcy życia należy karmić niemowlę wyłącznie mlekiem – matki lub modyfikowanym, jeśli karmienie naturalne jest z jakiegoś powodu niemożliwe. Nie ma potrzeby wprowadzania w tym czasie żadnych innych napojów. Specjaliści argumentują to faktem, że mleko modyfikowane, podobnie jak mleko matki, dostarcza dziecku do 6. miesiąca życia odpowiednią objętość płynu. Dlatego też tak ważne jest stosowanie się do ścisłych zaleceń, jeśli chodzi o przygotowywanie mleka modyfikowanego – nie powinno się zmieniać proporcji podanych na etykiecie. Jeśli producent zaleca na 90 ml wody dać 3 miarki mleka, nie zwiększajmy ilości proszku ani wody – zaburzymy tym sposobem gospodarkę mineralną i może dojść do wielu poważnych skutków (niektóre z nich wymienione są wyżej, jak zatrucie wodą – lub jeśli przesadzimy w drugą stronę, zagęszczając mleko, możemy doprowadzić do odwodnienia, zwłaszca w upały; stosujmy się zatem do zaleceń!).
Czym grozi wcześniejsze podawanie wody niemowlętom karmionym mlekiem modyfikowanym – przed 6. miesiącem życia? Niemowlę karmione mlekiem modyfikowanym, ale przepajane wodą:
-
może mieć mniejszy apetyt, co skutkuje spożyciem niedostatecznej ilości kalorii (skutkiem są różne niedobory i zaburzenia rozwojowe),
-
może mieć niedobory z powodu nadmiernego rozrzedzania mleka wodą (nie otrzyma odpowiedniej ilości substancji odżywczych w porcji),
-
ma ryzyko zatrucia wodą (podobnie, jak dzieci karmione piersią – może dojść do zaburzenia gospodarki mineralnej i szeregu poważnych konsekwencji),
-
ma ryzyko wysokiego poziomu bilirubiny (dotyczy noworodków przepajanych wodą w pierwszych dniach życia).
Powyższe zalecenia dotyczą zdrowych dzieci i są ogólnie. W niektórych – wyjątkowych – przypadkach lekarze zalecają podawanie niemowlętom płynów innych niż mleko, zanim ukończą 6. miesiąc życia. Ale zdarza się to niezwykle rzadko i podawanie wody przed ukończonym półroczem jest traktowane jako rozszerzanie diety – a rozszerzanie diety powinno mieć miejsce dopiero po 6. miesiącu życia (według najnowszych zaleceń).
Jaka woda dla niemowlaka?
Jeśli już minął 6. miesiąc życia i rozszerzamy dietę, jak najbardziej możemy rozpocząć podawanie innych płynów, przy czym poleca się, aby dodatkowym płynem (poza mlekiem – nadal należy karmić dziecko piersią lub mlekiem modyfikowanym) była woda. Jest to bowiem zdrowy napój i dobrze, aby dziecko nie uczyło się picia od razu herbatek, soczków czy innych smakowych napojów, gdyż nie jest to dobry nawyk. Zatem podajmy wodę. Ale – okazuje się, że nie każdą. Tutaj znowu mamy zalecenia. :) Wiem, jest ich sporo, ale to ważne, aby się do nich stosować. Te pierwsze miesiące życia dziecka są naprawdę ważne dla tego, jak ukształtują się jego nawyki żywieniowe, ale także dla rozwoju i ogólnego zdrowia. W temacie wody istotne jest przede wszystkim to, w jakim stopniu jest ona zmineralizowana. Obecne zalecenia wskazują, aby woda dla niemowlaka była:
-
źródlana lub naturalna, nieskozmineralizowana, niskosodowa i niskosiarczanowa,
-
zawierała mniej niż 500 mg/l soli mineralnych,
-
jeśli podajemy wodę kranową, powinna być przegotowana.
Na rynku dostępnych jest kilka takich wód dostosowanych dla niemowląt i małych dzieci – i z reguły posiadają one pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka, także szukajcie takiego znaczku na etykiecie. Przykładowe wody butelkowane, które nadają się dla niemowląt, to:
-
Mama i Ja,
-
Polaris Mama i Ja,
-
Primavera,
-
Żywiec Zdrój,
-
Baby Zdrój,
-
Evian.
Jak podawać dziecku wodę do picia?
Kiedy już zdecydujemy się na podawanie wody do picia niemowlakowi – czyli wraz z rozszerzaniem diety – powinniśmy ustalić, w jaki sposób to zrobimy. Logopedzi zachęcają, aby od razu zacząć podawać wodę w kubeczku. Dobrze, aby był plastikowy, miał dwa uchwyty i był prosty – taki kubek najlepiej nauczy dziecko prawidłowego picia. Jeśli jest jednak problem, można spróbować tzw. doidy cup, które są łatwiejsze w „obsłudze” przez Maluszka. Na rynku są również dostępne różnego rodzaju bidony z rurkami – to rozwiązanie wybiera większość rodziców, gdyż powoduje najmniej bałaganu (jest najmniejsze ryzyko, że dziecko wyleje całą wodę na siebie).
Dlaczego woda, a nie herbata lub sok dla niemowlaka?
Na zakończenie chciałabym jeszcze poruszyć temat podawania wody zamiast herbatek czy soczków dla niemowląt. Dlaczego woda jest lepszym rozwiązaniem? Jeśli chodzi o herbatki, bazują na różnych ziołach – a pamiętajmy, że zioła potrafią mieć silne działanie oraz powodować wiele skutków ubocznych czy reakcje alergiczne. Dlatego z tego powodu raczej herbaty powinno się wprowadzać do diety niemowląt bardzo ostrożnie, jeśli już musimy. Najbezpieczniejsza wydaje się herbata rooiboos (nie zawiera kofeiny) oraz herbatki owocowe (do zaparzania – nie granulowane!). Należy uważać na herbatkę koperkową – tą można stosować dopiero po 4. roku życia, gdyż u młodszych dzieci może być genotoksyczna. Herbatka rumiankowa natomiast często powoduje reakcje alergiczne – też należy zatem na nią uważać.
Jeśli chodzi o soki, według najnowszych zaleceń powinniśmy je podawać dopiero po 12. mieskiącu życia. Nie są one niezbędne dla dziecka i o wiele lepiej jest podać owoc czy warzywo, niż przyzwyczajać malucha do słodkich napojów – może to mieć poważne skutki w przyszłości. Ponadto soczki mogą zmniejszyć ilość mleka, jaką dziecko spożywa w ciągu dnia, co z kolei prowadzi do niedoborów. Po drugie, w sokach znajdują się cukry proste powodujące powstawanie próchnicy czy otyłości.
Lepiej zatem podawać dziecku wodę od początku rozszerzania diety. Takim działaniem nie tylko zapobiegamy otyłości czy próchnicy, ale także zaburzeniom odżywiania. Dziecko nie jest przyzwyczajone do picia słodkich napoi, zatem w przyszłości prawdopodobnie również będzie sięgało po ten zdrowy napój zamiast po colę czy inne słodzone i niezdrowe napoje. Warto więc kształtować zdrowe nawyki od początku i wstrzymać się z podawaniem herbatek i soków.
Jeśli interesują Was nowe zalecenia dotyczące dopajania wodą czy innymi napojami w przypadku karmienia piersią czy mlekiem modyfikowanym, odsyłam do „Zasad żywienia zdrowych niemowląt” według Stanowiska Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci z 2021 roku.
Bibliografia
-
Zasady żywienia zdrowych niemowląt. Zalecenia Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, Standardy Medyczne/Pediatria 2021.
-
Praktyczne aspekty wyboru wody w żywieniu zdrowych niemowląt i młodszych dzieci, Pediatr. Med. Rodz., 2018, 14 (1), p. 33–46.
-
Infant and young child feeding, WHO, 2018.
-
Karmienie Piersią. Stanowisko PTGHiŻD, Standardy medyczne Pediatria, 1/2016.
-
Armelini PA, Gonzalez CF. Breast feeding and fluid intake in a hot climate. Clin Pediatr (Phila). 1979 Jul;18(7):424-5.