Zabawy dla dwulatka, czyli co lubi robić dwulatek?
Dwulatek to coraz bardziej ciekawski i mobilny szkrab. Poznał już każdy zakamarek domu. Wie, co znajduje się w trzeciej szufladzie od dołu w komodzie rodziców. Zna dźwięki wydawane przez wszystkie kuchenne miski i garnki. Może również śmiało udzielić instrukcji obsługi pralki. Teraz sprawdza, czy odległość ze stołu do podłogi jest rzeczywiście aż tak niebezpieczna jak przedstawia to mama.
Dwulatek chce coraz więcej działać. Nie cieszy go już tak jak wcześniej szukanie swojego pluszowego misia ukrytego pod ulubionym kocykiem. Teraz to on zaczyna chować: taty kluczyki od samochodu, mamy torebkę i swoje buty. „Ułatwia” tym samym każde wyjście z domu, co jest dla niego okazją do beztroskiego śmiechu.
W tym czasie pojawia się u niego zazwyczaj potrzeba silnego zaznaczania swojej odrębności i wyrażania swojego zdania, znana powszechnie jako bunt dwulatka. Dziecko w tym wieku zazwyczaj znacznie wzbogaca również swoje słownictwo. Za pomocą prostych słów i zdań wyraża siebie i swoje potrzeby.
Maluch doskonali umiejętność chodzenia, biegania i skakania. Rozwija również zdolności manualne. Coraz lepiej posługuje się swoimi małymi dłońmi, a jego paluszki są coraz sprawniejsze.
Szukając pomysłów na zabawy dla 2-latka, należy wziąć pod uwagę powyższe czynniki, aby zapewnić maluchowi kreatywny czas w domu. Warto więc w zajęciach wykorzystywać umiejętności nabyte przez maluszka, doskonalić je i rozwijać kolejne. Dawać zarówno możliwość zdobywania nowych umiejętności jak i okazję do wesołej zabawy. Dobrze przy tym zadbać o przestrzeń na odrobinę samodzielności tak przecież potrzebnej małemu „buntownikowi” (dziecko w tym wieku przechodzi przez tzw. bunt dwulatka, o którym przeczytasz TUTAJ). Fajnie, jeśli w czasie wspólnej zabawy uda się również przemycić proste informacje na temat emocji i uczuć. W końcu dwulatek rozwija się nie tylko ruchowo, ale również emocjonalnie.
Ponadto niech zabawy dla dwulatka staną się okazją do poznawania kolejnych kolorów, zwierząt, pojazdów i instrumentów.
Przeczytaj także: Najlepsze pomysły na zabawy dla dzieci - przegonią nudę!
Zabawy dla 2-latka – nasze propozycje
Proponowane przez nas zabawy dla dwulatka nie wymagają w większości dużego nakładu pracy czy wielkich środków finansowych. Wystarczy chwila czasu, odrobina kreatywności i parę dostępnych w każdym domu przedmiotów.
Należy pamiętać, aby pod żadnym pozorem nie pozostawiać dziecka samego w czasie opisywanych poniżej zajęć.
Lustereczko powiedz przecie
Dwulatek rozpoznaje już siebie w lustrze. Warto wykorzystać tę umiejętność i zaproponować mu zabawy w towarzystwie własnego odbicia. Robienie zabawnych, zdziwionych i strasznych min oraz ich wspólne nazywanie będzie okazją do poznawania uczuć i emocji. Z kolei wymawianie samogłosek stanie się jednocześnie doskonałym ćwiczeniem logopedycznym. Podobnie jak próby dotknięcia językiem nosa i brody.
Kąpielowy zawrót głowy
Maluch, który skończył już dwa lata, coraz chętniej spędza czas w wodzie. Pluskanie, rozlewanie i przelewanie sprawia mu dużo frajdy. W związku z tym można wieczorną kąpiel urozmaicić, a nawet znacznie przedłużyć o interesujące wodne zabawy dla 2-latka.
Wystarczy chociażby pusta butelka po dużej wodzie mineralnej z małą dziurką w dnie. Po wlaniu wody i ustawieniu na wannie – ten wydawałoby się już bezużyteczny przedmiot – zmienia się w fontannę.
Obrazy mąką i sznurkiem pisane
Wiek dwóch lat to czas, w którym maluch z pewnością już rozpoczął swoją przygodę z malowaniem i rysowaniem. Zna kredki, pisaki, a może nawet i farbki. Zabawy plastyczne można jednak jeszcze urozmaicić. Nie potrzeba do tego specjalnych narzędzi. Do zabawy wystarczy odrobina mąki, bułki tartej lub kaszy manny rozsypanej na plastikowym talerzu, drewnianej desce czy stolnicy. Na tak przygotowanym podkładzie małe paluszki mogą pisać, rysować, a przy okazji ćwiczyć swoją sprawność i poznawać różnorodne faktury. Mnóstwo śmiechu i doznań sensorycznych gwarantowane.
Do tworzenia prostych wzorów i obrazów wystarczy również zwykła sznurówka. Z jej pomocą maluch może tworzyć dowolne kształty, z czasem coraz bardziej skomplikowane.
Kolorowe obrazy można tworzyć także z obranych i pokrojonych owoców i warzyw. Takie dzieła – pełne witamin – najlepiej oczywiście później zjeść. Ta ostatnia zabawa może być również okazją do nauki kolorów, smaków i kształtów.
Gdy gra muzyka
Dobrym pomysłem na walkę z nudą mogą okazać się zabawy dla 2-latka z wykorzystaniem muzyki. Prostym pomysłem będzie powtarzanie rytmu wybijanego przez rodzica na bębenku zrobionym z odwróconego wiaderka czy miski.
Uwagę i skupienie malca oraz jego motorykę pomoże ćwiczyć z kolei zabawa, w której zadaniem dziecka jest uważne słuchanie muzyki odtwarzanej przez rodzica z płyty czy dowolnej aplikacji. Kiedy utwór gra cicho – maluszek ma za zadanie chodzić na palcach, natomiast kiedy muzyka zacznie grać głośno – na piętach.
Taniec i jednoczesne wymachiwanie kolorowymi chusteczkami, apaszkami czy szalikami w rytm muzyki będzie z kolei zarówno okazją do śmiechu jak i zdrowej dawki ruchu.
Karton niejedno ma imię
Świetną bazą do kolejnych zabaw mogą okazać się zwykłe kartony. Można z nich wyczarować biblioteczkę na książki, garaż dla aut czy domek dla pluszaków. Wszystko można następnie wspólnie z maluchem ozdobić przy użyciu kredek, pisaków i farbek.
Mały manipulator
Kolejna propozycja zabawy dla dwulatka jest odpowiedzią na jego potrzebę ciągłego odkrywania otoczenia i sprawdzania działania różnych mechanizmów. Zabawa ta wymaga od rodziców większego przygotowania, ale nie jest kosztowna.
Wystarczy najpierw zgromadzić niepotrzebne zamki (zarówno te od zniszczonego swetra jak i starych drzwi), podniszczone paski od spodni, rzepy, zepsuty kalkulator i co tylko przyjdzie nam jeszcze do głowy. Następnie należy wszystkie te przedmioty przykleić (lub w inny sposób przytwierdzić) do kawałka solidnego kartonu lub cienkiej płyty. Później trzeba już tylko pokazać tak powstałą tablicę manipulacyjną maluchowi i patrzeć jak trud włożony w jej przygotowanie zostaje wynagrodzony.
Szukanie igły w stogu siana
Maluchy uwielbiają przekładać, wyjmować, rozrzucać. Dwulatki zaczynają już interesować się segregowaniem i podziałem na kategorię. W związku z tym można do jednej miseczki wsypać surowy makaron typu świderki czy kokardki, a pomiędzy niego dorzucić kilka ziaren kawy. Teraz wystarczy dać dziecku drugą miseczkę i poprosić o wybranie do niej małych, czarnych i aromatycznych ziarenek.