Dzieci kochają eksperymenty
Dzieci uwielbiają odkrywać – w ten sposób poznają otaczający je świat. Poprzez nowe doświadczenia nie tylko wzbogacają swoją wiedzę, ale i doskonale się bawią. Jeżeli brakuje Ci pomysłów na nudę w domu w pochmurny dzień, albo chcesz ciekawie spędzić czas ze swoim dzieckiem, zrobienie jednego z eksperymentów dla dzieci to świetna opcja.
Dlaczego warto wykonywać z dziećmi eksperymenty?
Słowo „eksperyment” z łaciny tłumaczy się jako badania i doświadczanie. Eksperyment to zatem działanie, którego celem jest wzbudzenie różnych reakcji oraz spowodowanie pewnych zjawisk. W nauce np. eksperymenty wykorzystuje się w celu potwierdzania lub negowania hipotez.
Dobry eksperyment dla dziecka powinien być prosty i dawać bezsprzeczne wyniki. I dotyczy to nie tylko eksperymentów dla dzieci, ale także naukowych, które służą wielkim odkryciom.
Współcześnie podkreśla się, jak ogromna jest rola informacji w rozwoju człowieka i ważne jest nie tylko samo pozyskanie wiedzy, ale także sposób jej otrzymania, przy czym wskazuje się, jak istotne jest pozyskanie wiedzy w następstwie procesów badawczych. Dziecku nie powinno się zatem podawać odpowiedzi na tacy, ale postawić problem, wskazać narzędzia i pomóc w rozwiązaniu dylematu. Dzięki temu dziecko pobudza swoją kreatywność i ciekawość, co istotnie wpływa na jego rozwój. Eksperymenty ponadto zwracają uwagę dziecka na wiele różnych zjawisk i szczegółów, które w innych sytuacjach nie zostałyby dostrzeżone przez młodego człowieka. Ponadto pozwalają na postawienie wielu pytań, badanie właściwości przedmiotów i specyfiki zjawisk. Bez wątpienia eksperymenty są rozwijające.
Eksperymenty pozwalają dzieciom zrozumieć wiele zachodzących w przyrodzie zjawisk, a także pobudzić ich ciekawość świata.
Jak powinien wyglądać dobry eksperyment dla dziecka?
Zanim przejdziemy do przeprowadzania eksperymentów, warto zwrócić uwagę na to, jak powinien przebiegać dobry eksperyment, aby dał jak najwięcej korzyści. Przede wszystkim ważne są etapy eksperymentu. Wg Stanisława Nizioła (autor publikacji „ Kształtowanie umiejętności badawczych uczniów na przykładzie środowiska społeczno-przyrodniczego”), etapy eksperymentu powinny być następujące:
-
Postawienie pytania problemowego, czyli np. stanie się, jeśli zmieszamy kolor żółty z czerwonym?
-
Postawienie hipotezy – dziecko np. stwierdza, że po połączeniu kolorów uzyskamy kolor pomarańczowy.
-
Zaplanowanie przebiegu eksperymentu – w tym przypadku może to być dobór farb, miejsce przeprowadzenia doświadczenia.
-
Przeprowadzenie eksperymentu.
-
Wyniki – czy uzyskaliśmy kolor pomarańczowy i czy wynik jest zgodny z założeniami.
Jak widać, powyższe zasady mocno przypominają zasady laboratoryjne, ale jeśli np. nie potrafimy z dzieckiem sformułować hipotezy, możemy nieco odejść od zasad i nie wymagać stosowania tego punktu. Pamiętajcie, że przeprowadzanie eksperymentów ma także bawić, nie tylko uczyć. Warto, aby dziecko polubiło taki sposób spędzania czasu. Warto ponadto pamiętać o kilku aspektach, które sprawią, że eksperymenty będą dla dzieci przyjemną formą spędzania czasu i będą też przynosić korzyści w postaci poszerzania wiedzy dziecka i pobudzania jego ciekawości. Poniżej przedstawiam kilka istotnych wskazówek:
-
wybieraj eksperymenty proste – takie, które są też zrozumiałe dla Ciebie, abyś mógł/mogła wytłumaczyć mechanizm działania dziecku,
-
szukaj eksperymentów, które Tobie również będą sprawiać radość – niech taka forma spędzania czasu będzie pozytywna nie tylko dla dziecka,
-
korzystaj z przedmiotów codziennego użytku (zwłaszcza, jeśli doceniasz szkołę Marii Montessori),
-
nie korzystaj ze zbyt wielu elementów, których dziecko nie będzie mogło dotknąć, ponieważ przez to może się zniechęcić do eksperymentu,
-
odpowiadaj na pytania dziecka,
-
nie zniechęcaj się, jeśli na początku dziecko nie jest zainteresowane eksperymentami – może za jakiś czas zacznie je to ciekawić,
-
tłumacz jak najwięcej,
-
nie stosuj składników niebezpiecznych dla dziecka, np. ognia, kwasów czy alergenów,
-
jeśli dziecko boi się jakiejś reakcji, staraj się wytłumaczyć, co się wydarzy.
Poniżej przedstawiam listę eksperymentów, które z powodzeniem możecie wykorzystać w domu. Wiele z nich nie wymaga nawet specjalnych przedmiotów czy produktów – znajdziesz je np. w kuchni. Zapraszam do zapoznania się z listą i wypróbowania eksperymentów.
Eksperyment nr 1. Domowa galaretka
Wykorzystaj sok owocowy/przetarte owoce, żelatynę i opcjonalnie cukier. Omów z dzieckiem, co się stanie – i pozwól mu samodzielnie wybrać rodzaj owoców. Pokaż mu, jak wygląda 1,5 łyżeczki żelatyny, która pozwoli zrobić galaretkę. Galaretkę róbcie wspólnie i sprawdzajcie, jaka jest jej konsystencja. Wyjaśnij dziecku zjawisko: żelatyna rozpuszczona w wodzie jest takim układem, który zmienia formę w odpowiednich warunkach – a konkretniej temperatury. Dlatego galaretkę należy włożyć do stężenia do lodówki.
Eksperyment nr 2. Jajko świeże i jajko nieświeże
Możesz pokazać dziecku, jaka jest różnica w zachowaniu jajka świeżego i nieświeżego w wodzie. Wrzucamy oba jajka do przezroczystego pojemnika. Świeże jajko osiądzie na dnie, a nieświeże będzie pływało po powierzchni. Następnie rozbijcie oba jajka, aby dziecko zobaczyło samo, jaka jest różnica między jajkiem nieświeżym, a świeżym. W jaki sposób dochodzi do tego, że jajko nieświeże unosi się przy powierzchni wody, a świeże – opada na dno? Pod skorupką jajka znajduje się pęcherzyk gazu. Powiększa się on wraz z upływem czasu, jaki minął od zniesienia przez kurę.
Eksperyment nr 3. Czego nie lubią balony?
Nadmuchaj balon i baw się z dzieckiem, w międzyczasie przygotowując wybrany owoc: arbuza, truskawkę, cytrynę lub inny soczysty owoc. Następnie zapytaj: jeden z tych owoców sprawia, że balon pęknie – i nawet nie trzeba go dotknąć. Jak uważasz – który to owoc? Eksperyment polega na skrapianiu balona sokiem wyciśniętym z arbuza, truskawki, a na końcu cytryny – wtedy balon pęka. W skórce cytryny znajduje się limonen, który sprawia, ze wiązania w gumie zastosowanej do produkcji balona, osłabiają się.
Eksperyment nr 4. Tęcza na talerzu
Poproś dziecku, aby ułożył na brzegu białego talerzyka kilkanaście sztuk kolorowych cukierków. Kiedy skończy, wlej na dno talerzyka ok. 1/2 szklanki wody. Efektem będzie wytrącenie się koloru z cukierków i kolorowy płyn spłynie do środka talerza, wytwarzając barwną tęczę.
Eksperyment nr 5. Tęcza w domu
Efekt tęczy można też wywołać w inny sposób. Wystarczy użyć lusterka, białej kartki, latarki i płaskiego naczynia wypełnionego wodą. Można też użyć płyty CD i latarki. W słoneczny dzień można nakierować strumień wody ze zraszacza w ogrodzie na oświetloną słońcem przestrzeń.
Eksperyment nr 6. Lawa w wazonie
Do tego eksperymentu potrzebujemy wysokiego, przezroczystego wazonu, oleju słonecznikowego, wody zabarwionej barwnikiem spożywczym (nieważne jakim – byle nie żółtym) oraz tabletki musującej. Wlewamy do wazonu kolejno olej, a następnie zabarwioną wodę. Kiedy woda powędruje na dno, wrzucamy tabletkę musującą. Efektem będzie woda wyrzucana w górę naczynia, powodując wytworzenie się w oleju kolorowych kuleczek. Wyjaśnieniem zjawiska jest fakt, że inna gęstość oleju oraz wody sprawia, że inaczej się zachowują podczas gwałtownych ruchów – a takie wywołuje tabletka musująca.
Eksperyment nr 7. Wulkan podczas udrożniania odpływu
To świetny eksperyment, który uczy dziecko... sprzątania. Do wykonania potrzebujemy sody oczyszczonej, octu oraz wody. Celem jest udrożnienie przytkanego odpływu za pomocą tych składników. Wsypujemy do odpływu ok. 1/2 saszetki sody, zalewamy ją ok. 2 szklankami octu i z odpływu zacznie się wydobywać – niczym lawa z wulkanu – strumień piany. Po ok. 30 minutach odpływ zalewamy gorącą wodą.
Eksperyment nr 8. Cząsteczki elektryczne
Do wykonania eksperymentu potrzebujemy rury od odkurzacza, aluminiowej puszki oraz ścierki do kurzu. Pocieramy plastikową rurę od odkurzacza ściereczką i przygotowujemy aluminiową puszkę. Dzięki temu, że rura się naelektryzowała, możemy łatwo poruszać puszką w dowolnym kierunku.
Eksperyment nr 9. Jak działają wirusy?
To doświadczenie ma na celu pokazać dzieciom, jak wirusy „boją się” mydła. Potrzebujemy miski, pieprzu, mydła i wody. Napełniamy miskę (o białym dnie) wodą, dodajemy nieco pieprzu i wkładamy palec – nic się nie dzieje. Za chwilę robimy to samo, ale po uprzednim umyciu rąk wodą z mydłem. Wkładamy znów palec do wody – cząsteczki pieprzu (czyli także i wirusy) odsuwają się szybko od palca.
Eksperyment nr 10. Świecąca gumowa piłka
Do eksperymentu potrzebujemy fluorescencyjny marker, ocet winny, jajko, lampa UV, słoik. Wykonanie: do słoika należy wlać ocet, następnie wyjąć z markera wkład i odczekać, aż zabarwi on wodę. Wkładamy też surowe jajko. Po tygodniu wyjmujemy i przykładamy do lampy UV – okaże się, że jajko będzie świecić.
Eksperyment nr 11. Hodowla kryształków soli
Doświadczenie pokazuje proces pozyskiwania soli z solanki. Do słoika z wodą wsyp sól, aż do momentu uzyskania dość nasyconego roztworu. Połóż następnie na słoiku patyczek, przywiązując go jednocześnie nitką – aby była ona zanurzona w wodzie. Słoik odstawiamy na ok. 2 tygodnie. Woda zacznie odparowywać, a dziecko będzie mogło zaobserwować małe kryształki soli osadzające się na nitce.
Eksperyment nr 12. Oddzielenie soli od pieprzu
Wysyp na blat sól i pieprz, a następnie zmieszaj oba składniki. Poproś dziecko, aby spróbowało rozdzielić substancje. Wiadomo, że robienie tego ziarenko po ziarenku zajmie dużo czasu. Możemy zatem podpowiedzieć dziecku, aby zrobiło to przy pomocy... linijki. Należy ją wcześniej naelektryzować, pocierając suchą ściereczką do kurzu. Zbliżając taką linijkę do mieszanki przypraw zobaczymy, że pieprz się uniesie i przyczepi do linijki.
Eksperyment nr 13. Mumifikacja
Eksperyment ma za zadanie pokazać dawną kulturę Egiptu, gdzie stosowano mumifikację. Do przeprowadzenia eksperymentu potrzebujemy tuszki z kurczaka, sody oczyszczonej, soli oraz woreczka strunowego. Do woreczka trzeba wsypać sporo soli i sody, a następnie włożyć tam kurczaka, aby całkowicie zanurzył się w tej mieszance. Woreczek zamykamy i odkładamy w ciemne i suche miejsce na 2 tygodnie. Po tym czasie sprawdzamy woreczek – mięso całkiem wyschło. Dzieje się tak, gdyż sól ma zdolność wyciągania z tkanek wody i ma właściwości bakteriobójcze, więc nie rozwinęły się w woreczku żadne bakterie.
Eksperyment nr 14. Tańczący olej
Do pojemnika z wodą dolewamy olej – ten będzie unosił się na powierzchni. Poproś dziecko, aby spróbowało wymieszać miksturę w taki sposób, by olej „zatopił się” w wodzie. Dziecko stwierdzi po kilku próbach, że to niemożliwe. Wytłumacz, że gęstość oleju jest mniejsza od gęstości wody, dlatego ten unosi się na jej powierzchni. Aby zatopić olej, potrzebujemy czegoś dodatkowego – możemy nazwać to „magicznym proszkiem”. Będzie nim... sól. Olej unoszący się na wodzie posypujemy solą. Całość momentalnie opadnie na dno. Ale to nie koniec eksperymentu – olej może zacząć tańczyć! Musimy chwilę poczekać – sól zacznie się rozpuszczać w wodzie i wtedy kropelki oleju będą się uwalniać, wędrując na powierzchnię i dając efekt tańczącego oleju.
Eksperyment nr 15. Ciecz nienewtonowska
Ciecz nienewtonowska pozwala na... złapanie wody i zatrzymanie jej na dłuższą chwilę. Jest wręcz fascynująca w dotyku. Do wykonania eksperymentu potrzebujemy 1/2 szklanki wody, 1 szklankę mąki ziemniaczanej. Składniki mieszamy i próbujemy zagnieść – konsystencja będzie przypominać plastelinę. Mieszanka pozostawiona sama w sobie staje się jak woda – przelewa się przez palce.
Eksperyment nr 16. Wędrująca woda
Przygotowujemy 6 przezroczystych szklanek o podobnej wielkości. Co druga szklankę należy napełnić wodą i dodać do niej barwnik spożywczy – a jeśli nie macie barwnika, można użyć kolorowej bibuły. Następnie bibułę wkładamy do ciepłej wody, natomiast do szklanych kubków wkładamy papierowe ręczniki poskładane w paski. Po upływie chwili woda zacznie się mieszać, wypełniając puste pojemniki.
Eksperyment nr 17. Chmurka w butelce
Potrzebujemy przezroczyste, plastikowe butelki, gorącą wodę i kostki lodu. Butelkę wypełniamy gorącą (ale nie wrzącą) wodą. Czekamy chwilę i wylewamy ostrożnie ok. 1/2 płynu z butelki. Następnie dodajemy do otworu butelki kostkę lodu. Poniżej kostki pojawi się mglista chmurka, która jest skroploną parą wodną.
Eksperyment nr 18. Balony same się napełniają
Przygotuj balony, butelkę, ocet winny i sodę oczyszczoną. Użyj lejka i nasyp do pustego balona odrobinę sody. Następnie weź butelkę i nalej do niej octu winnego i barwnika. Kolejny krok to nałożenie balona na butelkę – zacznie się on sam napełniać.
Eksperyment nr 19. Hodowla roślinki
Doświadczenie pokazuje, jak rozkwita roślina. Potrzebujemy nasion rzeżuchy, watę, wodę, podstawkę pod doniczkę. Watę układamy na dno podstawki. Całość zalewamy wodą, aby się nie wylewała, ale wata musi być dobrze nasączona. Na watę rozsypujemy nasiona rzeżuchy. Doniczkę ustawiamy na parapecie. Dziecko będzie mogło obserwować, jak każdego dnia roślinka się zmienia: nasiona kiełkują, rosną, pojawiają się pierwsze listki, a po ok. 10-12 dniach roślinę będzie można zjeść.
Eksperyment nr 20. Smerfna masa
Do wykonania masy potrzebujemy 6 łyżek mąki ziemniaczanej, 3 łyżki dowolnej odżywki do włosów, miskę i 4 krople barwnika niebieskiego. Do miski wsypujemy mąkę i dodajemy odżywkę, następnie mieszamy. Dodajemy barwnik. Następnie ugniatamy masę ręcznie, aż do momentu, gdy masa stanie się plastyczna i miękka.
Eksperyment nr 21. Sztuczny śnieg
Dni, gdy jest śnieżnie można dziś zliczyć chyba na palcach jednej ręki – może zatem zrobicie śnieg sami? Potrzebujecie do tego ok. 1/2 kg mąki ziemniaczanej, miskę i olej. Do miski wsyp mąkę, dodaj olej, wymieszaj, ponownie dodaj olej i ponownie mieszaj. Całość ugniataj ręką, aż składniki się połączą i będą aksamitne w dotyku.
Eksperyment nr 22. Burza w słoiku
Potrzebujemy słoika, wodę (wypełniamy nią ok. 3/4 naczynia), 3 łyżki oleju, barwniki spożywcze oraz malutką miseczkę. Do miseczki wlewamy olej, barwniki i mieszamy. Mieszankę wlewamy do słoika z wodą, w wolnym tempie, obserwując efekt. Krople barwnika będą przebijać się przez olej, tworząc piękne kombinacje przypominające nieco pioruny podczas burzy.
Eksperyment nr 23. Deszcz w słoiku
W słoiku można także zrobić... deszcz. Potrzebujemy słoika wypełnionego do 3/4 pojemności wodą, piankę do golenia, niebieski barwnik spożywczy (nieco rozcieńczony z wodą), pipetę. Napełniamy słoik wodą do 3/4 pojemności, a pozostałą przestrzeń wypełniamy pianką do golenia – tworzymy tym sposobem „chmurkę”. Barwnik rozcieńczamy z odrobiną wody. Następnie skraplamy piankę barwnikiem za pomocą pipety i czekamy, aż przez chmurkę będą przebijać się niebieskie krople „deszczu”.
Eksperyment nr 24. Abstrakcja
Potrzebujemy duży kawałek papieru do pieczenia, na który wylejemy piankę do golenia, aby utworzyć prostokąt. Kolejny krok to rozcieranie pianki za pomocą szpatułki. Piankę skraplamy barwnikami spożywczymi, a wykałaczką wykonujemy różne wzory. Na piankę kładziemy kartkę papieru z bloku technicznego, lekko dociskamy i kładziemy na stole. Następnie ściągamy całość masy z kartki za pomocą linijki, jednym, pewnym ruchem i pozostawiamy do osuszenia.
Eksperyment nr 25. Zmieniające się kolory kwiatów
Potrzebujemy 3 białe róże, 3 szklanki, 3 różne barwniki i wodę. Łodygi róż nacinamy wzdłuż. Do szklanek należy nalać wodę i dodać do każdej z nich inny barwnik. Całość mieszamy i umieszczamy róże w każdej szklance. Pod wpływem barwnika będzie zmieniać się kolor płatków każdej z róż.
Eksperyment nr 26. Opór powietrza
Do wykonania eksperymentu potrzebujemy 2 kartki papieru. Jedną z nich zgniatamy. Wchodzimy na stół i upuszczamy na podłogę prosty papier. Potem tak samo zrzucamy papier pozginany i zwinięty w kulkę. Dziecko zobaczy, jak pierwsza kartka spada o wiele wolniej od drugiej, ponieważ kulka papieru stawia mniejszy opór – spada szybciej. Na prędkość spadania przedmiotu nie wpływa w tym przypadku jego masa, ale powierzchnia.
Eksperyment nr 27. Tornado
Potrzebujemy okrągłą miskę, płyn do mycia naczyń, lejek, długą łyżkę i miarkę do wody. Do miski dodajemy płyn do mycia naczyń i całość mieszamy łyżką, aż wprowadzimy wodę w ruch obrotowy. Obserwujemy, jak tworzy się wir. Możemy powtórzyć eksperyment, używając lejka: szybko wlewamy przez lejek wodę z płynem do mycia naczyń. Można też wlać nieco barwnika spożywczego – kolorowy wir jest o wiele bardziej interesujący dla dzieci. Podczas eksperymentu można zauważyć, że woda obraca się wokół krzywej nazywanej krzywą wirową. Im bliżej niej znajduje się woda, tym szybciej wir się kręci. Widać tutaj także efekt siły odśrodkowej.
Eksperyment nr 28. Ruchome piaski
Aby wykonać eksperyment, potrzebujemy wymieszać 1 szklankę mąki kukurydzianej ze 100 ml wody. Masa musi być gęsta, ale nie powinna być lejąca. W masie można ukryć różne małe zabawki – będzie to świetna sensoryczna zabawa polegająca na poszukiwaniu zabawek w ruchomych piaskach.
Eksperyment nr 29. Dwukolorowe słoiki
Dziecko może nauczyć się, że używając zaledwie kilku podstawowych barw, można uzyskać mnóstwo innych. Przygotowujemy małe słoiczki, wodę, olej i barwniki spożywcze. Słoiczki napełniamy w 1/2 pojemności wodą, dodajemy barwnik, a drugą połowę wypełniamy olejem i również dodajemy barwnik. Gdy potrząśniemy słoikiem, kolory na chwilę się wymieszają, ale zaraz powrócą na swoje miejsce.
Eksperyment nr 30. Cięższe i lżejsze substancje
Eksperyment pokaże dziecku, że różne substancje będą opadać lub unosić się na wodzie, w zależności od tego, jaki mają ciężar. Do wykonania doświadczenia potrzebujemy szklankę wypełnioną w 3/4 pojemności wodą, olej, różne małe przedmioty (kamyki, makaron, nasiona słonecznika). Do wody dodajemy kilka łyżek oleju – na jej powierzchni wytworzą się oczka. Następnie mieszamy olej z wodą – dziecko zobaczy, że oczka stopniowo osadzają się ponownie na powierzchni wody. Następnie wrzucamy wybrane przedmioty i sprawdzamy, które z nich będą unosić się na wodzie, a które opadną na dno. Jeszcze lepszy efekt osiągniemy, gdy dodamy nieco barwnika spożywczego.