Boraks: szkodliwy dla niemowląt? Sprawdzamy

Borkas - szkodliwy dla niemowląt? Sprawdzamy

Boraks jest ostatnio bardzo popularnym składnikiem domowych środków czyszczących (własnej roboty), gdyż uchodzi za zdrowszy od drogeryjnych produktów. Czy na pewno tak jest? Czy boraks jest może bezpieczny, także dla niemowląt? Sprawdzamy.

Czym jest boraks?

Ostatnio bardzo popularna jest domowa produkcja chemii gospodarczej – wierzymy, że środki te będą zdrowsze dla naszego zdrowia niż te, które możemy kupić w drogerii czy supermarkecie. Zazwyczaj jeśli mamy już jakiś składnik w przepisie, nie zastanawiamy się nad tym, czy jest bezpieczny.

Jednym z najczęściej pojawiających się składników w tego typu przepisach na domowej roboty chemię gospodarczą, jest boraks. Boraks to sól sodowa słabego kwasu borowego. Nosi także inne nazwy, np. tetraboran sodu lub czteroboran sodu dziesięciowodny. Boraks w roztworach uzyskuje zasadowe pH (stężenie 40 mg/ml da nam pH powyżej 9).

Boraks występuje naturalnie w przyrodzie – jest bowiem minerałem, którego największe złoża znajdziemy w Kalifornii i Turcji.

Jak działa boraks?

Boraks zyskał popularność dzięki swoim właściwościom, takim jak działanie:

  • przeciwgrzybicze,

  • antyseptyczne,

  • przeciwwirusowe,

  • owadobójcze.

Ze względu na powyższe działanie, jego zastosowanie w domu może być naprawdę szerokie. Wykorzystuje się go np. jako składnik wielu domowych środków czyszczących, insektycydów, a nawet herbicydów. Po zjedzeniu reaguje w naszym żołądku z kwasem solnym – powstaje wówczas kwas borowy i chlorek sodu. Boraks i kwas borowy mają niemal taki sam wpływ na zdrowie.

Bor w codziennej diecie

Boraks zawiera 11,3% boru, podczas gdy kwas borowy zawiera go aż o 50% więcej. Po zjedzeniu, związku boru niemal całkowicie są wydalane z moczem. Bor wchodzący w skład boraksu, jest potrzebny dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu – dostarczamy go z pożywieniem, ponieważ występuje np. w glebie, skąd przedostaje się do roślin, a także w przetworzonej żywności. Dobre diety dostarczają ok. 2-5 mg boru dziennie, jednak warto wiedzieć, że nawozy mineralne hamują absorpcję boru z gleby, a dodatkowo jego spożycie może być zmniejszone, poprzez wylewanie wody po gotowaniu warzyw, albo gdy spożywamy kwas fitynowy (ten jest zawarty np. w płatkach śniadaniowych i w pieczywie). Wszystko to sprawia, że mogą pojawić się problemy natury zdrowotnej z niedoboru boru.

Czy boraks jest toksyczny?

W karcie charakterystyki boraksu przygotowanej przez towarzystwa Unii Europejskiej, boraks – a więc i kwas borowy – klasyfikuje się jako działające szkodliwie na rozrodczość. Znajdziemy ponadto poniższe informacje o boraksie:

  • Może mieć działanie szkodliwe na dziecko w łonie matki,

  • może działać drażniąco na oczy,

  • może upośledzać płodność,

  • może wpływać na rozwój płodu, w tym utratę masy ciała i mniejsze zaburzenia układu szkieletowego (dotyczy zastosowania kwasu borowego w dużych dawkach na zwierzętach),

  • należy chronić przed dziećmi.

Dla boraksu ustalono ponadto toksyczność na poziomie LD50 = 4500-5000 mg/kg masy ciała – wskaźnik LD50 to dawka, która powoduje śmierć u 50% populacji zwierząt doświadczalnych. Dla porównania, w przypadku chlorku sodu (czyli soli kuchennej), śmierć połowy populacji zwierząt doświadczalnych następuje już przy 3000 mg/kg masy ciała, a w przypadku sody oczyszczonej – 4000-7334 mg/kg masy ciała. Patrząc na te wartości można śmiało wnioskować, że boraks jest o wiele mniej szkodliwy i toksyczny, niż sól kuchenna. Dodatkowo w badaniach nie stwierdzono podrażnień skóry czy oczu oraz reakcji uczulającej u zwierząt doświadczalnych. Wykazano natomiast, że boraks wpływa na rozrodczość i funkcje jąder u badanych zwierząt (szczury, myszy i psy) – i to właśnie spowodowało, że boraks zaczął być uznawany za toksyczny. Gdy jednak weźmiemy pod uwagę powszechnie używaną sól – i to w nadmiarze – tutaj również występuje aspekt szkodliwego działania na rozrodczość. Badania pokazują bowiem, że chlorek sodu (sól kuchenna) powoduje:

  • mutacje w komórkach somatycznych,

  • toksyczność płodu,

  • aborcję,

  • większe ryzyko toksemii w ciąży u kobiet,

  • niekorzystne działania dla rozrodczości i wady wrodzone i zwierząt (toksyczność płodowa, aborcja, uszkodzenia układu mięśniowo-szkieletowego),

  • niekorzystny wpływ na materiał genetyczny,

  • podrażnienia żołądka, nudności, wymity,

  • zmianę zachowania (np. spastyczność mięśni, senność, skurcze mięśni),

  • niekorzystne zmiany w organach zmysłów, metabolizmie, układzie krążenia,

  • odwodnienie,

  • przekrwienie wewnętrznych narządów,

  • śpiączkę (przy ciągłym wystawieniu na działanie chlorku sodu).

Patrząc na kartę bezpieczeństwa chlorku sodu i kwasu borowego, jasnym staje się, która z tych substancji jest bardziej szkodliwa. Dla kwasu borowego nie udowodniono np. rakotwórczego czy mutagennego działania, w przeciwieństwie do soli. Badania na ludziach nie wykazują także wzrostu odsetka chorób płuc w populacjach, gdzie występują przewlekłe ekspozycje na pył kwasu borowego – nie zaobserwowano też żadnego wpływu na płodność.

Podsumowując, badania pokazują, że sól kuchenna jest o 50-100% bardziej toksyczna od boraksu.

Boraks a niekorzystne działanie na rozrodczość – przegląd badań

Według doniesień naukowych, niemowlęta są grupą najbardziej narażoną, jeśli doszłoby do wysokiego spożycia boraksu. Ocenia się, że spożycie 5-10 g tego składnika mogłoby spowodować silne wymioty, biegunkę, wstrząs anafilaktyczny, a nawet śmierć.

W jednym z amerykańskich przeglądów przypadkowych zatruć ludzi, którzy spożyli od 10 do 88 g kwasu borowego, nie stwierdzono, aby wystąpiły ofiary śmiertelne, a w 88% nie pojawiły się żadne objawy – ofiary niczego nie zaobserwowały. Odnotowano natomiast wpływ na układ pokarmowy, krążenia, nerki, wątrobę oraz ośrodkowy układ nerwowy, a także zapalenie skóry i rumień.

W innych badaniach stwierdzono śmierć wśród niektórych dzieci i dorosłych, którzy byli narażenie na dawkę większą nić 84 mg boru/kg, co odpowiada ok. 40 g boraksu/60 kg masy ciała (w przepisie na proszek mamy 125 g boraksu, przy czym do pojedynczego prania dodaje się ok. 7 g mieszaniny boraksu, mydła i sody, więc samego boraksu będzie w takiej mieszance zaledwie 2 g – należy także zaznaczyć, że dawka ta zmniejsza się jeszcze podczas procesu płukania).

Badania na zwierzętach wykazały szkodliwy wpływ na rozrodczość u zwierząt doświadczalnych – jednak badano je podczas ekspozycji na bor przez kilka tygodni i przy dużych dawkach przekraczających 26 mg boru/kg, co odpowiada ok. 15 g boraksu na dobę przy wadze 60 kg. W badaniach ustalono ponadto, że dawką nie wywołującą żadnego efektu u płodu ludzkiego jest dawka 13,7 mg boru/kg/dzień przyjmowanego w czasie ciąży, co odpowiada ok. 7 g boraksu na 60 kg masy ciała.

W rezultacie badań na szczurach trwających kilkadziesiąt lat ustalono, że bor nie powoduje żadnej toksyczności rozrodczej przy poziomie 30 mg boru/kg/dzień, co odpowiada dawce 17 g boraksu na 60 kg masy ciała przyjmowanych przez 3 pokolenia! W innym badaniu – na 3 generacjach – nie wykryto żadnego problemu przy dawce 17,5 mg boru/kg/dzień (odpowiada to 9 g boraksu na 60 kg masy ciała). Dawka powodująca niepłodność wynosiła aż 58,5 mg/kg/dzień, co odpowiada 30 g boraksu na 60 kg masy ciała.

Co więcej, badania na ludziach w obszarach, gdzie wydobywa się bor i przetwarza go, nie odnotowano żadnego wpływu na płodność – w jednym z badań zgłoszono nawet podwyższony współczynnik dzietności wśród pracowników zajmujących się produkcją boraksu.

Warto także wiedzieć, że boraks trudno się wchłania podczas wdychania i poprzez nieuszkodzoną skórę – trudno jest zatem wprowadzić do organizmu choćby kilka jego miligramów dziennie, jeśli wykorzystujemy boraks jako składnik domowych środków czystości i do prania ubrań.

Wszystkie te informacje są bardzo ważne, ponieważ ewentualna toksyczność rozrodcza boraksu jest oficjalną przyczyną ataku na boraks ze strony mediów i dużych koncernów.

Czy boraks ma szkodliwy wpływ na środowisko?

W karcie charakterystyki boru można przeczytać, że jest to substancja nieznacznie skażająca wodę. Ponadto jest to środek używany jako herbicyd (usuwa chwasty) oraz insektycyd (zabija owady) – nasuwa się zatem myśl, że niekorzystnie wpływa na środowisko. Jednakże aby bor zaszkodził środowisku, stosowane ilości musiałyby być naprawdę wysokie. Jeśli używamy boraks w odpowiedzialny sposób, nie stanowi zagrożenia i jest lepszym wyborem od substancji zawartych w popularnych, napakowanych chemią produktach. Jest to ponadto substancja naturalnie występująca w przyrodzie.

W jakich produktach gotowych stosuje się boraks?

Przejrzałam oferty kilku sklepów i aptek internetowych – okazuje się, że boraks oraz czysty kwas borowy, stosuje się w niektórych produktach. Ma bowiem działanie bakteriobójcze i przeciwgrzybicze, przez co producenci dodają go np. do płynów do płukania jamy ustnej przeznaczonych w profilaktyce lub leczeniu pleśniawek. Stosuje się go także w preparatach na ból gardła, środkach na stany zapalne skóry oraz w kroplach do oczu. Większość preparatów z boraksem nie jest jednak przeznaczona dla niemowląt i dzieci poniżej 12. roku życia. Przy czym boraks jest np. składnikiem popularnej maści Tormentiol – tę często stosuje się na odparzenia, mimo że nie jest zalecana u dzieci poniżej 12. roku życia. Na rynku dostępna jest też maść o bardzo podobnym składzie – nie zawiera jedynie boraksu – to maść Tormentalum i ta jest przeznaczona dla niemowląt i małych dziecia.

Wygląda na to, że kwasu borowego nie można stosować u niemowląt w postaci np. maści recepturowych. Dlaczego, skoro jego toksyczność jest teoretycznie niska? Na to pytanie odpowiedziała w Medycynie Praktycznej dr n. med. Magdalena Łukasik-Głębocka, pisząc, że kwas borowy przeznaczony jest wyłącznie do stosowania zewnętrznego, przy czym u dorosłych praktycznie nie wchłania się, jeśli skóra jest nieuszkodzona, jednakże może z łatwością przenikać przez niedojrzałą jeszcze skórę niemowląt i małych dzieci – tym bardziej, jeśli jest zmacerowana czy uszkodzona zapalnie (wchłania się nawet w 90%). Ponadto wydalanie kwasu borowego następuje dość powoli, co sprawia, że u niemowląt i małych dzieci związek ten mógłby się skumulować i wywołać przewlekłe zatrucie. Ekspertka wskazuje natomiast, że:

„Preparaty zawierające kwas borowy można stosować u dzieci, ale w ograniczonym zakresie i bardzo ostrożnie. Dopuszcza się wykorzystanie maści zawierających maksymalnie 3% kwasu borowego 1–3 razy na dobę przez 3–5 dni. Nie wolno ich stosować u niemowląt i dzieci <3. roku życia.”

Ekspertka wskazuje, że pod względem dermatologicznym, u dzieci kwas borowy ma małe zastosowanie i potencjalnie dużą szkodliwość, dlatego lepiej zastosować maść z innymi składnikami aktywnymi, które równie dobrze pomogą w danym problemie, a jest mniejsze ryzyko skutków ubocznych.

Czy można stosować boraks, jeśli w domu jest niemowlę?

Czy zatem stosowanie boraksu w domu, np. jako składnik domowych środków czyszczących (w tym proszku do prania), jest bezpieczne dla małych dzieci i niemowląt? Jak pokazują powyższe badania i ich wyniki, kwas borowy stosowany w naprawdę dużych ilościach mógłby być toksyczny (lub w ilościach skoncentrowanych – jak w maściach), przy czym o wiele bardziej toksyczna jest sól czy soda oczyszczona – a te składniki przecież goszczą u nas na co dzień, zarówno w kuchni, jak i w wielu środkach czyszczących. Kwas borowy jest ponadto o wiele mniej toksyczny, niż chemiczne składniki popularnych proszków drogeryjnych. Czy można zatem stosować boraks do np. prania ubranek niemowlęcych? Tak, o ile będziemy trzymać się przepisu – wówczas będzie to jak najbardziej bezpieczne. Tym bardziej, że w dużej mierze składnik ten wypłucze się wraz z wodą i na ubranku pozostanie jego śladowa ilość. Szanse, że coś przeniknie przez skórę, są naprawdę znikome. Bardziej problematyczne mogą być preparaty z boraksem do zmywania naczyń – tutaj boraks możemy zjeść, chociaż i to nie sprawi, że przedawkujemy boraks, jeśli będziemy trzymać się odpowiednich proporcji. Raczej nie jesteśmy w stanie spożyć toksycznej dawki boraksu, nawet ze źle spłukanych naczyń, ale lepiej dmuchać na zimne i nie stosować boraksu jako składnika płynu do zmywania naczyń dzieci.

Pamiętajmy, że wszystko co w nadmiarze, może szkodzić i często tylko dawka czyni daną substancję toksyczną lub nie.

Bibliografia

  • U.S. DEPARTMENT OF HEALTH AND HUMAN SERVICES, Public Health Service Agency for Toxic Substances and Disease Registry, Toxicological Profile for Boron, Georgia 2010.

  • Biernat J., Pieczynska J., Rola boru w uprawie roślin i żywieniu zwierząt oraz występowanie w produktach spożywczych, Bromatologia i Chemia Toksykologiczna 2000, nr 33, tom 3, s. 201-207.

  • Biernat J., Pieczynska J., Rola boru w przemianach metabolicznych i w żywieniu człowieka, Bromatologia i Chemia Toksykologiczna 2000, nr 33, tom 4, s. 289-294.

  • Bor (nr 266620) (ang.) – karta charakterystyki produktu Sigma-Aldrich (Merck KGaA) na obszar Stanów Zjednoczonych.

  • Karta charakterystyki chlorku sodu (nr 101206 oraz 100771) - zgodnie z 1907/2006/WE, Artykuł 31.

  • Jordon J.W., Crissey J.T., Boric acid poisoning. Report of fatal adult case from cutaneous use. A critical evaluation of the use of this drug in dermatologic practice, AMA Arch. Derm., 1957; 75 (5): 720–728.

  • Łukasik-Głębocka M., Czy roztwór kwasu borowego można stosować w lekach recepturowych (np. w maści) u niemowląt i starszych dzieci?, Medycyna Praktyczna 2019.